Biuletyn IPN 12 2009
Antoni Dudek, IPN
” „BEZ POMOCY NIE DAMY RADY
"W listopadzie 1997 r. w Jachrance pod Warszawą odbyła się międzynarodowa konferencja poświęcona okolicznościom wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. Obok historyków w obradach wzięła udział spora liczba bohaterów tamtych wydarzeń. Obecnych było kilku czołowych działaczy „Solidarności”, z drugiej strony m.in. gen. Wojciech Jaruzelski. Byli też zagraniczni goście, a wśród nich naczelny dowódca wojsk Układu Warszawskiego w latach 1977–1989, marsz. Wiktor Kulikow. „Jednym z najbardziej emocjonujących momentów podczas konferencji […] był ten, w którym marszałek Kulikow, wymachując niewielkim zeszytem, twierdził, iż znajdują się w nim dowody, że generał Wojciech Jaruzelski domagał się w grudniu 1981 r. zapewnienia, że w wypadku niepowodzenia stanu wojennego otrzyma pomoc wojskową. Generał kategorycznie temu zaprzeczał” – wspominał jeden z organizatorów konferencji w Jachrance, prof. Andrzej Paczkowski …...."
Józef Wieczorek
8 grudnia 2009
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Niewątpliwie sowieci
Niewątpliwie sowieci pogardzali Jaruzelskim i nami Polakami. To oczywiste że generał liczył na pomoc mocodawcy. Ten nie pomagając potraktował Jaruzelskiego jak parobka.
Mam pytanie, co się zmieniało w eurokołchozie... pewnie to że teraz z pola walki wyprowadzili czołgi... co jeszcze... nie inwigilują... nie wykorzystują gospodarczo, nie zadłużają... tak???
Tu uwaga, kiedy otrzymamy wyjaśnienie dlaczego młody Jaruzelski po wypiciu na raucie zaczął ni stąd ni zowąd płynie mówić po rosyjsku. Kto go zgarnął ... z rautu. Kim jest Jaruzelski...
witold k