Boże Narodzenie 2018

Tamto Narodzenie się Syna Człowieczego w miejscu, czasie i okolicznościach (w pierwszym roku naszej Ery) wspominane w nowej corocznej rzeczywistości, pozwala nam zobaczyć naszą codzienność w świetle mądrości Boga Wszechmogącego.

Możemy zobaczyć naszą niemoc, która w istocie staje się mocą. Trochę wcześniej jeden z Aniołów wymówił posłuszeństwo Bogu Stwórcy, a ten na to pozwolił i pozwala, czym zmusza nas do wyboru.

Dał nam wolną wolę. Wybieramy, zatem tę moc, która wedle osobistych przyrodzonych czy nabytych zdolności poznawania wydaje się nam tą prawidłową. Potem będzie Zmartwychwstanie... O tym w liście na Wielkanoc.

Ten kolejny list jest formą przekierowania nas na funkcjonujące narzędzie. Mamy trybunalscy.pl. Nie mamy jeszcze wystarczającego zainteresowania.
Nasza przyrodzona polska dusza, nasze narodowe ego jest naszą siłą, ale i słabością. Te: siła i słabość zależne są od politycznej światowej koniunktury. Zawłaszczając tę pozytywną pod nasze potrzeby, narażamy się. Tutaj widzę naszą lukę – brak najwięcej publicznej rozmowy – lukę wykorzystywaną przez różnego rodzaju mniejszości, - uwłaczającej naszej narodowej godności. Bo problem w tym, że tam, gdzie nas dwóch, tam trzy zdania.

Zwracam uwagę, że przy Wielkiejnocy, a nie Narodzeniu Pana ukazujemy nowe życie - wiosnę. Zmartwychwstanie z grzechu.

Boże Narodzenie 2018

witold k