Gość, pią, 2014-12-19 09:39
Wczoraj (18. XII.2014) w pałacu Prezydenckim w Warszawie zeznawał bul jako świadek w sprawie rzekomego handlu raportem WSI. Co się namęczył, nadymał biedaczek swą biedną bez pamięci główkę, żeby zeznać i sobie nie zaszkodzić, to aż litość ogarnia. Tak męczyć człowieka to rzecz nie słychana, toż istne tortury nieczułego na bul oskarżonego dziennikarza Wojciecha Sumlińskiego. Pomroczność niejasna nabyta wałęsaniem się w okolicach bolka,daje takie skutki.A ostrzegał Olek:nie wałęsaj się tą ulicą? Nie posłuchał, no to ma a my z nim.
Stanisław
19 grudnia 2014
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
a spytam ...
Czy jeśli obecny Domownik Pałacu Namiestnikowskiego = Prezydenckiego w Warszawie ma takie kłopoty z pamięcią to czy on biedaczek jest w stanie pełnić urząd Prezydenta RP? Przecież jeśli ma alzheimera nieboraczek to powinien iść na jakąś dietę i może do środka odosobnienia coby to zdrowie podleczyć ...a może wybory powinny odbyć się w trybie przyśpieszonym kandydat na po Prezydenta już jest :
https://www.youtube.com/watch?v=PTo11ldSKgY
Dworuje sobie
Dworuje sobie internet z WSI-wego parobka : a my tu mamy problem! Nie problem teścia i kolegów z komunistycznej bezpieki a problem; żeby nie powiedzieć - mafiozi i bezpieka to ci sami osobnicy. Że byli wstanie, na najwyższy urząd w Państwie, postawić swoją marionetkę. Nie w głębokim PRL a w Zachodnim państwie, w Polsce. Że ten Zachód kilku z nich przewerbował czym ich uwiarygodnili i... szajba odbiła. A kto zagwarantował miękkie lądowanie biznesowej postkomuny w III RP? - UE moi mili parafianie. To cały czas wojenka Chamów i Żydów, my tu za statystów robimy. Nie zaczęło się w PO a w KKK.
Wojciecha Sumlińskiego list do internautów
Wojciecha Sumlińskiego list do internautów