Marcin P., wto, 2014-08-19 07:39
Właśnie podpisałem petycję "O Odrzucenie projektu ustawy o in vitro" adresowaną do Ministra Zdrowia Bartosza Arłukowicza utworzoną przez Pana Andrzeja Banacha.
Że jest to ważny temat nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Mam nadzieję, że wśród nas znajdzie się kilku chętnych do poparcia.
Oto jej treść:
Minister Zdrowia Bartosz Arłukowicz
O odrzucenie projektu ustawy o in vitro.
Szanowny Panie Ministrze:
Protestuję przeciw treści projektu Ustawy "O leczeniu niepłodności" podanej do konsultacji społecznych i domagam się odrzucenia ustawy z powodu:
-In vitro wymieniane w projekcie nie jest jedynym sposobem leczenia niepłodności o innych projekt nie wspomina.
-Brak jest zapewnienia refundacji alternatywnych do IVF metod leczenia w tym leków refundowanych tylko przy procedurze IVF.
-Brak jest realizacji konstytucyjnego prawa pacjenta do wyboru sposobu leczenia niepłodności, a nie tylko wyrażenia zgody na IVF.
-Brak jest koniecznego oddzielenia ośrodków leczenia niepłodności od klinik wykonujących IVF.
-Brak jest zapewnionej ochrony praw dziecka w okresie prenatalnym (prawa do życia) i zapobiegania selekcji przedimplantacyjnej oraz w okresie prenatalnym.
-Brak jest ograniczenia ilości tworzonych i wszczepianych w IVF zarodków co naraża zdrowie i życie matki i płodu (ciąża wielopłodowa) lub prowadzi do aborcji (eugeniczna selekcja) płodów oraz zagrożenie zdrowia przyszłych dzieci (wcześniactwo i jego następstwa).
-Zezwalanie na adopcję gamet zamiast adopcji urodzonych dzieci.
-Promowanie nieświadomego kazirodztwa i niebezpieczenstwo eskalacji chorób dziedzicznych w przyszłych pokoleniach poprzez zezwolenie na dawstwo i urodzenia 10 dzieci od 1 anonimowego dawcy!
-Zezwolenie na in vitro osobom sammotnym i niebędącym w związku partnerskim heteroseksualnym.
-Promocja antyrodzinnego modelu wychowania półsierot.
-Brak nakazu i określenia czasokresu kontroli zdrowia dzieci urodzonych z IVF.
-Brak nakazu prowadzenia rejestru i analizowania wad i chorób u dzieci urodzonych z IVF.
-Brak określenia odpowiedzialności prawnej ośrodków IVF za powikłania zdrowotne matek i dzieci.
-Brak określenia procedur oceny przydatności IVF w przyszłości.
Z poważaniem
Przy okazji zajrzyj na stronę dotyczącą naprotechnologii
19 sierpnia 2014
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Petycję podpisałem
Petycję podpisałem
In vitro nie leczy
To naprawdę nie jest leczenie,
a wręcz odwrotnie, czyli warto się rzetelnie zapoznać z tymi zawsze ukrywanymi faktami.
In Vitro - "produkuje dziecko" bez żadnej odpowiedzialności za skutek i wady z tym związane.
Nie wyrażam zgody na malwersowanie również moich podatków na niegodziwe, nieodpowiedzialne eksperymenty przy okazji, których wszystko co dobre i piękne w człowieku bezwzględnie się niszczy.
Ponadto wszyscy zobaczyliśmy jak przy tej okazji perfidnie niszczy się wielkich obrońców życia, ratujących z pełnym poświęceniem każde życie, a postawionych przez nagłośnianych sodomitów pod ścianą w obliczu wyprodukowanej ludzkiej tragedii.
To sodomici wpierani przez platformersów poprzez administracyjnie wynaturzenia, metodą terroru chcą realizować przymus mordowania nieudanych przypadków.
Na koniec dodać należy, iż nikt z tych "producentów" ludzkiej tragedii nie poniósł żadnej odpowiedzialności za tą krzywdę rodzoną w in vitro, bo przecież rąbnął niemałą kasę i na tym polega jego "leczenie niepłodności".
Naiwne społeczeństwo zapłaci...
Wiedza w społeczenstwie na ten temat jest głęboko niedostateczna
Wiem to po wielu odbytych rozmowach z różnymi osobami. Niestety widzą wyłącznie CEL, który pokazuje lewacka propaganda, zaś złe skutki pozostają dla wielu całkowicie nieznane. Ktoś znowu, jak to u Nas w kraju, pod nierządami popaprańców, oprócz kasy na tych zabiegach, robi jeszcze bardzo wiele złego. Czas z tym skończyć. Dobrze, że taką petycją możemy próbować to zatrzymać.