Skip to main content

Leszek Żebrowski o Żołnierzach Wyklętych

Blisko 150 osób uczestniczyło w spotkaniu z Panem Leszkiem Żebrowskim, który w dniu 2 grudnia 2013 r. w Oratorium im. Jana Pawła II Parafii Narodzenia NMP w Bełchatowie przy ul. Kościuszki 2 wygłosił prelekcję na temat Żołnierzy Wyklętych.

Ten najlepszy w kraju znawca tematu II Konspiracji przedstawił losy bohaterskich żołnierzy, którzy po II wojnie światowej nie pogodzili się z narzuconą przez Sowietów władzą komunistyczną w Polsce.




Prelegent zwracał uwagę, iż do niedawna historia o Żołnierzach Wyklętych była całkowicie zakłamana i świadomie fałszowana. Wiele osób do tej pory nie wie jeszcze, w jakim celu żołnierze podziemia niepodległościowego byli w lesie, dlaczego dla nich wojna się nie skończyła, a przede wszystkim, że po 1944 r. zginęło ponad 100 tys. Polaków, zamordowanych przez UB, KBW, wojsko i milicję. Pan Leszek wyjaśnił, iż Sowieci wcale Polski nie wyzwolili, że w rzeczywistości nastała nowa okupacja, a wszyscy Ci, którzy mogli nowej władzy w jakiś sposób zagrozić, byli likwidowani lub więzieni przez wiele lat. Prelegent podał tutaj przykład dowódcy Kedywu - Generała Emila Fieldorfa „Nila”, który po wojnie nie podjął przecież działań konspiracyjnych, a pomimo to został aresztowany, oskarżony o zdradę i współpracę z Niemcami, a w końcu stracony w więzieniu mokotowskim. Zarządzone przez komunistów dwie amnestie w rzeczywistości były po to wprowadzone, by łatwiej było wyeliminować żołnierzy podziemia. Pan Leszek przedstawił także, iż komuniści przez wiele lat wmawiali społeczeństwu, że niepodległościowcy to bandyci, zresztą podobnie jak gestapowcy, zdrajcy i mordercy Żydów. W rzeczywistości to partyzantka komunistyczna spod znaku GL i AL dokonywała na ogromną skalę kradzieży i rabunków na ludności polskiej oraz mordowała Żydów. Sam Grzegorz Korczyński i jego oddział GL na Lubelszczyźnie zamordowali ponad 100 Żydów, w tym kobiety i dzieci. Komuniści współpracowali także z Niemcami, a koronnym przykładem była tutaj ich wspólna akcja na archiwum Delegatury Rządu RP na Kraj w Warszawie w roku 1944. Komuniści po wojnie wobec niepodległościowców realizowali zasadę, którą przedstawił Wiktor Herer, major UB: „…Zadaniem naszym jest nie tylko zniszczyć was fizycznie, ale moralnie w oczach społeczeństwa”. Dlatego też organizowali tzw. bandy pozorowane i podając się za żołnierzy WiN, NSZ i NZW dokonywali rabunków i morderstw na niewinnych ludziach.

Po wykładzie zgromadzeni w Sali Oratorium przez ponad godzinę zadawali pytania Panu Leszkowi, który w sposób bardzo dokładny i rzetelny na nie wszystkie odpowiedział. Pytanie padło także o postać Ludwika Danielaka „Bojara”, związanego z regionem bełchatowskim. Prelegent przypomniał, iż po wojnie walczono o swoje zagrożone ze strony komunistów życie. Żołnierze Wyklęci nie mieli po prostu wyboru. Po spotkaniu każdy ze zgromadzonych mógł uzyskać dedykację i autograf Pana Leszka w książkach jego autorstwa.
Spotkanie z Panem Leszkiem Żebrowskim zorganizowała Społeczna Inicjatywa Patriotyczna „RAZEM” w Bełchatowie.

Jarek

6 grudnia 2013

Powiązane

5
Ocena: 5 (4 głosów)
Twoja ocena: Brak

Nie rozumiem ?

portret użytkownika Piotr Korzeniowski
5

Zapowiadany wykład miał być przede wszystkim o Ludwiku Danielaku,
a w rzeczywistości o Nim było tylko ciut ciut!

Opcje wyświetlania odpowiedzi

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zapisz ustawienia" by wprowadzić zmiany.