Rondo! W zamyśle twórców poprawa bezpieczeństwa na trudnych skrzyżowaniach ale czy na pewno w naszym mieście?

W ostatnim czasie w naszym starożytnym Grodzie buduje się nowoczesne rozwiązania komunikacyjne - RONDA. Chwała za to jestem za!!! Ale...

W zamyśle mają one poprawić bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego. Tymczasem stanowią zagrożenie dla zdrowia i / lub życia oraz mienia okolicznych mieszkańców i przygodnych przechodniów.
Zjazdy z 3 najnowszych Rond są bardzo niebezpieczne zarówno dla kierowców jak i postronnych:
Rondo Pecolta - zjazd z i w ul. Wierzejską wymaga niezłego refleksu i koordynacji ruchowej.
Rondo bliżniacze, bezimienne - zjazd z ul. Przedborskiej w ul. Śląską zagraża życiu mieszkańców posesji narożnej, drugi zjazd z ww. Ronda w ul. Krakowskie Przedmieście jest totalną loterią zwłaszcza dla samochodów bez wspomagania kierownicy, jak już uda się wyrobić przy 30 km/godzinę zakręt, żeby nie wjechać w zabytkowy mur kościoła czy kiosk ruchu,to może się okazać, że wyląduje się na którymś z parkujących w ul. Krakowskie Przedmieście samochodów lub potrąci pieszego z nich wysiadającego, zwłaszcza w roku szkolnym w godzinach porannych.

Rondo Represjonowanych Politycznie Żołnierzy Górników - zjazd z Ronda w stronę ul. Śląskiej jest tak wyprofilowany, że w trakcie najmniejszego deszczu tworzy się na nim olbrzymie, głębokie jezioro, 2 zjazd z Ronda w dalszy odcinek ul. Przedborskiej odbywa się poprzez podwójny zakręt z przeszkodą dla mniej sprawnych kierowców w postaci głębokiego rowu rzeki Strawki i rosnących przy nim na dawnych torach kolejki dwumetrowych chwastów ograniczających widoczność. Dodatkowo brak ograniczenia prędkości powoduje zagrożenie życia i mienia dla mieszkańców i kierujących pojazdami - o czym przekonaliśmy się nie dalej jak wczoraj, gdy kierowca zjechał z Ronda taranując garaż z zaparkowanym w nim samochodem...

Budujmy Ronda z głową.

26 lipca 2013