Moje oczekiwanie wobec naszych Parlamentarzystów najszerzej rozumianej prawicy. Ja Witold Kowalczyk - mój jakiś tam autorytet, także portal trybunalscy.pl - Redakcja, który, jak każdy widzi, zachowuje partyjną bezstronność stawimy się do dyspozycji.
Największa postać polityczna współczesnej historii naszego miasta Pan Antoni Macierewicz ma tu największy obowiązek. Jest naszym przywódcą i tak pozostanie przez kolejne cztery lata. Chciałbym w tym miejscu przywołać wszystkie moje sugestie, oczekiwania i nadzieje. Jest tego sporo. W szczególności co do interaktywności Biura Posła. Ożywienia publicznej działalności społecznych współpracowników. Pewnie podział terytorialny będzie zachowany i to, jak w poprzedniej kadencji, poseł Macierewicz będzie permanentnie dostępny właśnie w Piotrkowie Trybunalskim. Sugerowałbym jedno biuro parlamentarne PiS a koszty drugiego włożyć w kawę czy herbatę dla każdego chętnego do współpracy...
Zadania na kolejne lata są trudniejsze ze względów na: kryzys, ciągle niedostosowanie się mentalne, czy rywalizacje jak nazywam, większych czy mniejszych koterii.
Jeśli chodzi o bardzo negatywne zjawiska w naszym mieście... jest ich sporo. Proszę Piotrkowian o odwagę i podejmowanie ich np. poprzez publicystykę. Okazuje się, że formy, sugestie kierowane wprost do osób nie są przyjmowane. Sugerowałbym argumentum ad personam w formie publicznej - jako sposobu prowokowania do debaty. Jak wiemy mamy Prawdę, świętą prawdę i gówno prawdę...
Przypadki osób i spraw publicznych powinny być poddawane ocenie publicznej i politycznej z dokładnym opisem spraw i oczekiwań. Wszelakie obywatelskie inicjatywy należy wspomagać, obecnie mamy kupczenie... zawłaszczania np. osiągnięć finansowanych z podatków. Rządzący sobie przypisują dobra, którymi, z woli podatnika, kierują bądź zarządzają... Parobek udaje Pana. Księgowy darczyńcę, portier szefa, złodziei biznesmena, cwaniaczek samorządowca...
....
witold k
11 października 2011
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Płonne nadzieje!
Warto uważnie przeczytać:
http://www.trybunalscy.pl/node/4309
Piotr Korzeniowski
To obowiązek...
Warto uważnie przeczytać:
http://www.trybunalscy.pl/node/4309
Piotr Korzeniowski
To obowiązek... a nie płonne nadzieje. Dlaczego wszyscy mają upartyjnione (interesowne) mózgi. Sprawa ustroju państwa to szereg okoliczności w szczególności pozycja gospodarcza, ekonomiczna, zadłużeniowa... Nie ma Polski jako samodzielnego bytu musimy robić swoje w formie obywatelskiej... Najważniejsze, rząd krajowy to delegatura UE. Partie tego nie ruszą, my podatnicy możemy... ale czy nas stać na wyrzeczenia. Nie - nas nie stać. Nas stać na podpalanie, podgryzanie najlepiej z zaułka... Jestem ciekawmy czy prezes opozycyjnej partii zadeklaruje u prezydenta pełną współpracę w najważniejszych sprawach. W tym w polityce podatkowej.
Mojżesz nie wszedł do Obiecanej Ziemi... dopóty tego nie zrozumiemy będziemy błądzić...
Chciałbym z lekka przypomnieć, że partia to zespół naszych pracowników, których sami utrzymujemy. Poseł to gość którego posłaliśmy... to partyjni i anty partyjni klakierzy zrobili z życia politycznego folwark zwierzęcy... A dlaczego tak się stało... bo w nosie mamy sprawy polityczne... z boku staniemy jak gościu rondelek oprząta... jak tylko zagapi się sami do rondelka skoczymy...
witold k