Skip to main content

Przegonić to towarzystwo!

portret użytkownika pasternik

Tym razem Pasternik, po raz wtóry, zajmie się lokalną koterią. A to z tego względu, iż należy poprzeć kampanię referendalną, mającą na celu odwołanie Rady Miejskiej przed upływem jej kadencji oraz, ze względu na coraz częstsze fakty zupełnego wyalienowania się rządzącej koalicji, z codziennej rzeczywistości mieszkańca miasta i zwykłego poczucia przyzwoitości.

Towarzystwo (SLD i UP) jest niereformowalne, ich nowy prezydent miasta nie wniósł nic nowego. Zwracam uwagę, iż ponad 2,5 roku miała koalicja na przygotowanie się do nowej prezydentury. Zmiana Prezydenta Miasta, w sposób oczywisty, kojarzy się z tzw. „nową miotłą” coś w rodzaju ulgi czy nowej nadziei. Nic z tego. Wręcz odwrotnie. Języki się rozwiązały, swoboda miast samokontroli nastała.
Bieda, w sposób oczywisty, kojarzy się ze skromnością, oszczędnością, zmusza do refleksji i szacunku. Prowokuje stosowne działania i przykłady administracji. Czy koalicję o lewicowym pochodzeniu też ? Ona woli nie być lewicową, prawicowa przecież nie jest! Choć, kto wie, następne wybory lewica może przegrać, warto ryzykować!?

Logika, jak z województwa uzyskać 3 miliardy zł, wydając przy tym 5 miliardów swoich, jest wymownym osiągnięciem intelektualnym strategów . Daje ono tyle spokoju, śmiało można głosować za kolejną podwyżką. Są jednak rzeczy ważniejsze - nieprawdaż !

Dlaczego Pasternik popiera referendum w sprawie odwołania Rady Miejskiej przed upływem kadencji, choć zostało jej raptem 1,5 roku.

Dlatego, że: nie ma już najmniejszych szans na zdobycie się Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Unii Piotrkowian do innej, zupełnie innej, filozofii rozumienia gospodarki - majątkiem czy ludźmi ( sprawa ustroju i priorytetów gminy). „Zabagnione” obszary, z różnych powodów - z innych komunikacja i z innych np. mieszkaniówka, dalej otrzymują programy stricte opiekuńcze i nie odważne. Fiskalizm gminy tak się ma do wolnego rynku, jak „piernik do wiatraka” . Każdy zatem dzień rządzenia obecnego układu, to miesiąc programu naprawczego po ich odsunięciu. Czy na to stać opozycję i mieszkańców!?

Dlaczego odsunąć Radę, a nie koterię przecież koszty referendum są wysokie.

Dlatego, że koteria posiada w radzie tzw. koalicję rządzącą posiadającą 26 mandatów na 40 radnych RM. Dlatego, że powiązania formalne, naczelnik wydziału z woli rady jest członkiem Rady Nadzorczej spółki, dyrektor gminnego zakładu jest we władzach gminnej spółki w innym zakładzie - oczywiście z woli rady miejskiej. Nie formalne są nieformalne i Pasternik zwracał już na nie uwagę w nr. 109. Nie zdarzyło się w poprzedniej kadencji, aby w upuście szczerości dyrektor miejskiego zakładu powiedział wprost - jak to zrobił, np. Sylwester Łopatowski cytat „Poprzedni dyrektor to był ... ja już podniosłem cenę wody i będą ją podnosił często za to w małych kwotach . Mam pieniądze na remonty i inne swoje potrzeby i wszystko jest O.K”. Proponuję pojechać do nowej siedziby i zobaczyć z jakim wigorem i pieniądzem remontuje pan dyrektor swoją już prywatną, nie gminną siedzibę. Tego koalicja nie widzi. Członkowie zarządu spółki zapewne widzą i co !! Sylwester Łopatowski - odwołany przez I radę i powołany na powrót przez postkomunistów na dyrektora MZGK - tego samego MZGK, którego koalicja przy pomocy przekształceń wyprowadziła spod kontroli mieszkańców. Pani Płoska z nadania koalicji, dyrektor Zarządu Nieruchomościami Miejskimi i czł. władz spółki gminy, ma wielkie kłopoty: ze starym, nieremontowanym budownictwem, z nie płaceniem przez mieszkańców komornego, starcza jej pieniędzy jedynie na kolejny samochód czy ekstra wyposażenie siedziby (sieć komputerowa, telefoniczna). Pani ta, w dniu 27 grudnia drukuje zawiadomienia o podwyżce cen najmu, podwyżce, którą rada przegłosowała, w dniu 30 grudnia.

Takiej swobody i wolności można pozazdrościć, można też załamać się, tak do końca i na zawsze. Ale to nie koniec. Zarząd Miasta, po odsunięciu Michała Rżanka, postanowił być zawodowym, co to znaczy, okazało się na omawianej sesji RM. Zarząd składa się z trzech prezydentów i dwóch członków, występujących pod pseudonimem „członek zawodowy”. Radca prawny UM, tudzież Sekretarz zagwarantowali, że Ustawa o samorządzie terytorialnym pozwala, że w Pabianicach to już są członki zawodowe. To, że przewodniczący ZM jest prezydentem, to koalicja rozumie, natomiast udaje, że nie rozumie, iż - jeśli członek zarządu gminy podejmuje się codziennego zajmowania się sprawami gminy, to należy mu przedstawić zakres obowiązków, znaczy odpowiedzialności i, że wtedy jest vice prezydentem albo też dyrektorem od spraw np. inwestycji.

Chodzi, w tej sprawie koalicji, o to jak kolegom dać pieniądze i utrzymać się na stołkach jako całość. Nie można ryzykować, kolejnymi vice prezydentami, a tak, po cichu, „wicie rozumicie”. Niby jest stołek a nie ma, to tylko członek - Ustawa to gwarantuje - i basta !!! To, że jest to cel nadrzędny świadczy bezpardonowość w osiąganiu tego typu celów. Czasem, aż rozpaczliwe gesty opozycji, nie są w stanie zmienić koalicyjnych decyzji - jak i kiedy - głosować. Koalicję stanowią: kurator, dyrektor - nie jeden czy - wielce zasłużony, ostatnio „intelektualista” z „ 7 dni”. Całości pilnują lokalne media - niestety - grzech zaniechania niewiele różni się od grzechu ciężkiego. Reasumując. Pasternik tym pismem, zaangażował się w kampanię na rzecz odwołania Rady Miejskiej przed upływem kadencji. Znaczy to, że pozwala włączyć owe pismo do kampanii, którą prowadzi stosowny komitet. Oczywistym jest, że jeśli - co jest bardzo ciężkie do osiągnięcia - dojdzie do referendum i rada zostanie odwołana, nie może być litości nad obecną ekipą. Bez referendum z kolei, nic ich nie ruszy. Demokracja jest i basta.

Pasternik

Piotrków Trybunalski, 5 styczeń 1997

5
Ocena: 5 (1 głos)
Twoja ocena: Brak