Gość, czw, 2009-10-29 18:57
Pełniący obowiązki redaktora naczelnego Polskiej Agencji Prasowej Mirosław Harasim w liście z dnia 26 października br. skierowanym do Ministra Antoniego Macierewicza i do mediów wyraził ubolewanie z powodu nierzetelnego relacjonowania przez PAP orzeczeń sądowych jakie zapadły w wygranych przez Macierewicza procesach w związku z Raportem WSI: „Jeżeli sformułowania zawarte w naszej depeszy dały pole do różnej interpretacji, to wyrażam z tego powodu ubolewanie” - napisał Harasim.
Rzecz dotyczy sformułowania powtarzającego się w depeszach PAP omawiających te procesy, iż: „Procesy wytaczano też Macierewiczowi. Sądy uznają jednak, że nie może on odpowiadać za Raport bo był to dokument urzędowy...” Macierewicz w liście do PAP z dnia 23 października br. wskazał, iż jest to sformułowanie fałszywe, bowiem orzeczenia mówiły jasno, że skarżący Posła żołnierze WSI nie wykazali, iż w Raporcie znajdują się nieprawdziwe informacje. Tymczasem notatka PAP sugeruje, iż powodem odrzucenia pozwów był urzędowy charakter dokumentu, a nie to że prawdziwości zawartych tam faktów nie podważono. Za tę właśnie sugestię Harasim wyraził ubolewanie.
Należy tylko żałować, iż Pan Harasim zdecydował się na te wymuszone przeprosiny dopiero wówczas, gdy Minister Macierewicz rozesłał do wszystkich mediów obszerną analizę wykazującą fałszywość PAP-owskich komunikatów. Uprzednie wielokrotne monity telefoniczne pozostawały bez skutku.
29 października 2009
Pismo Ministra Macierewicza do redaktora naczelnego PAP Harasima
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz