Skip to main content

Ujawnienie Zbrodni Katyńskiej (część III )

MB_Katynska.jpg

Mimo oczywistej odpowiedzialności ZSRR za mord katyński władze tego państwa po wojnie podejmowały wysiłki, aby sprawę tę utajnić i skazać na zapomnienie. Przez kilkadziesiąt lat zbrodnią w Katyniu nie zajmował się także rząd PRL, uzależniony od ZSRR.W sprawie tej panowało głuche milczenie. W prasie i w publikacjach krajowych, po ogłoszeniu oficjalnego komunikatu radzieckiego o Zbrodni Katyńskiej (komisja Burdenki) do sprawy tej nie powracano. Brak dostępu Polaków do niezależnej prasy zagranicznej powodował, że pojawiające się różne sensacje na ten temat były niezauważalne (chociażby artykuł w dzienniku szwedzkim „Agens Nyheter”, który 19 lutego 1948 roku ogłosił kilka nazwisk funkcjonariuszy NKWD, biorących udział w egzekucji w Katyniu). Pięć lat po wyroku Trybunału w Norymberdze sprawa mordu w Katyniu powróciła na wokandę międzynarodowej opinii publicznej. W dniu 18 września 1951 roku w Stanach Zjednoczonych została powołana komisja specjalna Izby Reprezentantów Kongresu USA dla wyjaśnienia sprawy Katynia. Odbyła ona kilkadziesiąt posiedzeń. Przesłuchała ponownie świadków, członków komisji ekspertów z 1943 r. między innymi prof. Orsósa, Palmieriego, Navillea, Tramsena, Miłosłowicza. Zbadała około sto zeznań pisemnych i 183 dokumenty. W dniu 22 grudnia komisja ogłosiła swoje wnioski końcowe, z których bezspornie wynikało, że za mord w Katyniu odpowiadają władze radzieckie. Materiały i końcowe deklaracje Kongres ofiarował Polsce, ale władze PRL materiałów tych nie przyjęły. Wnioski komisji zostały przedstawione Zgromadzeniu Ogólnemu Narodów Zjednoczonych w celu wszczęcia postępowania przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości. Działania zakończyły się jednak niepowodzeniem. Nie można było wtedy, w warunkach „zimnej wojny”, doprowadzić do ukarania zbrodniarzy. Moskwa rozpętała akcję protestów przeciwko działaniu Kongresu USA. Opinia publiczna w kraju, dowiedziała się o pracach amerykańskiej komisji Izby Reprezentantów w 1952 roku., z audycji „Głosu Ameryki”. Rządy PRL i ZSRR, wywołał falę protestów przeciwko „oszczerstwom amerykańskim”. Pojawiły się w „Życiu Warszawy” artykuły, oskarżające USA o propagandę antyradziecką. Uporczywe utajnianie sprawców i okoliczności Zbrodni Katyńskiej przez władze PRL, spowodowane było tym, że Warszawa nie chciała drażnić Moskwy i wywoływać nastrojów antyradzieckich w Polsce. Ogłoszony w 1956 roku na XX zjeździe KPZR tajny raport Nikity Chruszczowa o zbrodniach okresu stalinowskiego nie zawierał żadnych wzmianek o Katyniu i pomordowanych tam polskich oficerach.

Po 1961 r. słowo Katyń zaczęło znikać zupełnie z wszelkich publikacji prasowych i książkowych wydawanych w PRL. O Katyniu można było się dowiedzieć jedynie z publikacji zagranicznych, wydawanych przez polską emigrację oraz historyków i działaczy obcego pochodzenia, których prace docierały do Polski w tzw. drugim obiegu. Sytuacja ta trwała aż do 1989 roku, z przerwą w roku 1980, kiedy powstał NSZZ Solidarność.

Piotr Masiarek

kwiecień 2009

Część I
Część II

0
Nikt jeszcze nie ocenił tej publikacji. Bądź pierwszy
Twoja ocena: Brak