Wycofać lekarza z Zespołu ds. Orzekania o Stopniu Niepełnosprawności, ponieważ jego obecność wprowadza w błąd pacjenta, co skutkuje dalszym upadkiem misji Służby Zdrowia.
Oto przykład sprowadzania Służby Zdrowia to poziomu bura obsługi (odfajkowania) klienta.
Pacjent 60+ po latach funkcjonowania z szeregiem zdrowotnych obciążeń: Choroba wieńcowa, niedokrwienna serca, (stan po angioplastyce) osteoporoza, stan po urazach kręgosłupa, zwyrodnieniach, elementach uszkodzenia centralnego układu nerwowego z cukrzycą - postanawia ulżyć sobie, dać szansę sobie i Służbie Zdrowia. Występuje do Miejskiego Zespołu ds. Orzekania o Stopniu Niepełnosprawności z prośbą nadania przywileju pracy 7 godzin dzienne i dodatkowego urlopu. Wyjaśnia, że w ten sposób, taką ma nadzieję, przedłuży swój czas po tej stronie.
Resztę w tym braku podpisów na Orzeczeniu w stopniu Lekkim pominę. Nie podpiszę podanego mi Orzeczenia, tym samym dokument nie zaistnieje. Nie odwołam się od decyzji. Zostawiam piłkę po stronie Służby Zdrowia.
Choć rozumiem asekuracje wynikające z przyrodzonego nam PRL-kom drobnego cwaniactwa, to ustawowe traktowane wszystkich jako potencjalnie nieuczciwych jest nie do przyjęcia. Non possumus.
witold k
23 stycznia 2019
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz