TV Piotrków - czyli czego piotrkowianie się nie dowiedzą.
Zastanawiałem się czy poruszać ten temat, czy też nie. Dla wszystkich choć trochę myślących jasne jest, że ta urzędowa telewizja wprost zależna od władzy pokazuje to co uważa za stosowne, a raczej to co jest zgodne z aktualną mądrością etapu.
W dniu 24.11.2018 fundacja Pro-prawo do życia po raz kolejny zorganizowała pikietę antyaborcyjną, tym razem u zbiegu ul. Modrzewskiego i ul. Zamenhofa, naprzeciw rynku. Na zgromadzeniu pojawiała się ekipa TV Piotrków, przeprowadziła wywiad z organizatorem zgromadzenia, pytała przechodniów o ich stosunek do prezentowanych treści.
Byłem zbudowany obecnością urzędowej ekipy - naprawdę, słyszałem reakcje części zagadywanych przechodniów, które również w większości były dla nas budujące.
Jednak mój entuzjazm wygasł, gdy obejrzałem poniedziałkowe wydanie "Informacji piotrkowskich" w których nie pojawiła się relacja z tej pikiety, temat zabijania polskich dzieci nie znalazł uznania u osoby decydującej o tematyce wydania. A znalazł się w nim m.in. materiał dotyczący protestu przeciw hodowli zwierząt na futra.
Oddając sprawiedliwość przybyłej ekipie należy odnotować, że jej materiał ukazał się w wydaniu Łódzkich Wiadomości Dnia (dostępny tutaj, 5:35 - 6:44). Nie wnikam jakie są warunki współpracy TV Piotrków i TVP Łódź dla której miejska telewizja również przygotowuje materiały. Zakładam, że nie są to materiały przygotowywane na wyłączność bowiem wielokrotnie materiały jednej ekipy prezentowane były na obu antenach, trudno, może następnym razem.
A może to wynik zawiązanej dość szerokiej koalicji w piotrkowskiej radzie miejskiej, w skład której wchodzi całą paleta barw partyjnych od lewa do prawa, wszyscy razem dla siebie, obym się mylił.
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Eugenika polityczna
Wiele razy wskazywałem też na ten element. Umniejszanie, poniżanie, eliminacja tak obciąża sumienia, że potem wyskakują z uchwałami na temat opieki Matki Bożej czym gorszą ludzi i kamień młyński lepiej by sobie...