Skip to main content

Macie Państwo wolną chwilę…

portret użytkownika Seneka
polska_flaga01.jpg

Ostatnie starcie

Myślę, że sportowa stylistyka będzie mi dość pomocna w opisie tego co czeka nas za kilka dni oraz tego co nam się przydarzyć może gdy żle obstawimy. Świat sportu bardzo namiętnie oddaje się sztuce przewidywania wyników różnych gier i wymyślił na tę okoliczność postać bookmachera żyjącego z przyjmowania zakładów. Ludzie obstawiają na zwycięzców swoich faworytów, osoby im znane lub zaprzyjaźnione albo też kierują się impulsem jak np. nasz Nikodem Dyzma. Jak pamiętacie Państwo Nikodem wygrał czym zadziwił świat pięknych pań i równie malowniczych panów. W przywołanych sytuacjach ryzykuje się niewielką gotówką a bywa wcale nierzadko, że zyskuje fortunę.

Tamten świat ma się nijak do świata polityki jeśli idzie o podejmowane ryzyko. W tym świecie, który opisać zamierzam nie ryzykujemy kieszonkowym ale często dorobkiem całego swojego życia. Bo czyż dorobkiem całego życia nie jest nasza emerytura i nasze jakże często nadwątlone zdrowie? Czy poczucie bezpieczeństwa, gdy wieczorową porą zamierzamy odwiedzić ulubiony zakątek naszego parku nie powinno być w koszyku obiecywanych od lat przywilejów? A gdy zaczyna nas łupać w kościach albo…jeszcze głębiej …to czyż z tego obiecywanego koszyka nie powinniśmy mieć pomocnej tabletki albo nawet ręki uśmiechniętego chirurga i cudownego uśmiechu pani pielęgniarki ? To nam obiecują polityczni bookmacherzy! A oni…? Nawet nie mrugną okiem, że praca do śmierci albo na rok przed jej wizytą to to ma być nasza wygrana ?

Czas na głęboką refleksję. Nie ma co liczyć na drugi rok w tej samej „klasie” bo w życiu takiej możliwości Pan Bóg nie przewiduje…Politycznym bookmacherom trzeba było dobrze się przyglądać przez wszystkie minione lata. Teraz czas na dojrzałą decyzję, której skutki będą nas i naszych bliskich dotyczyć przez najbliższe 4 lata. To bardzo długo. W takim przedziale czasowym dzieje się bardzo wiele w życiu każdego z nas. Przychodzą jedni, odchodzą drudzy i każdemu należą się takie przywileje jakie mamy w zapisane w naszej Konstytucji. Tu nie ma żadnej wolnej przestrzeni na kupczenie, marketing, dowolność interpretacji!

Do wyborów startuje 8 różnych politycznych ugrupowań. Jeśli wiele haseł wyborczych brzmi podobnie ale jest artykułowanych na sposoby najwymyślniejsze to trzeba z tego chóru wyłowić tę najważniejszą nutę…nutę wiarygodności! Jeśli decydować będzie tylko sympatia to tembru głoszonych obietnic to to za mało. Wracając do sportowej stylistyki…

…na pudle jest tylko jedno miejsce, miejsce dla zwycięzcy!

Nie będzie rozdawane srebro za drugie miejsce, nie będzie brązu ani żadnej nagrody pocieszenia ! Zwycięzca bierze wszystko ! Tak powinno być w polityce. Nie może się wciąż powtarzać sytuacja, że od lat do gry wchodzą ci sami bo uzbierali kilka, przekraczających próg , z litości przyznanych, punktów. Jeśli już to w opozycji a wtedy z otwartą przyłbicą krytyka rządzących, obrona swoich racji i racji swoich wyborców. To ostatnia szansa dla nas wszystkich na wyjście z klinczu….” chciałem ale mi nie dali…głosowali przeciwko…”

Oddajmy swoje głosy temu ugrupowaniu, które gwarantuje, że troska o dobro wszystkich nie jest tylko wyborczym wybiegiem ale hasłem głoszonym od wielu lat!

Trzeba pójść na wybory! To nam wszystkim się opłaci!

S e n e k a

21 października 2015

5
Ocena: 5 (1 głos)
Twoja ocena: Brak