Skip to main content

Stop aborcji eugenicznej

portret użytkownika Piotr Korzeniowski

Szanowny Panie,

przed nami kluczowy dzień w walce o pełną ochronę życia w Polsce. Już w najbliższy czwartek odbędzie się posiedzenie Trybunału Konstytucyjnego, na którym sędziowie TK ocenią zgodność z Konstytucją przepisu pozwalającego na aborcyjne zabijanie niewinnych nienarodzonych dzieci podejrzewanych o choroby i niepełnosprawności. Chodzi o tzw. przesłankę eugeniczną aborcji zawartą w ustawie o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.

Stoimy przed epokową szansą na podniesienie standardu ochrony życia w Polsce, zrównanie praw dzieci zdrowych i chorych, a co za tym idzie – eliminację systemowej dyskryminacji z powodu zespołu Downa, zespołu Edwardsa, zespołu Turnera oraz wielu innych cech i niepełnosprawności, które dotąd wyjmowały nienarodzone dziecko spod ochrony prawa i pozwalały na jego uśmiercenie. To szansa nie tylko dla Polski, ale także dla wielu krajów oczekujących tak mocnego świadectwa szacunku dla praw człowieka i ludzkiej godności.

Postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym jest w tej sprawie strategicznie ważne, dlatego nasi prawnicy przygotowali i przekazali sędziom TK opinię prawną w ramach instytucji amicus curiae, czyli tzw. przyjaciela sądu. Powołując się na zasady konstytucyjne, a także orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego i publikacje licznych autorytetów środowiska prawniczego, wykazaliśmy, że przesłanka eugeniczna jest niezgodna z polską ustawą zasadniczą. Przypominamy, że już w 1997 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż „wartość konstytucyjnie chronionego dobra prawnego, jakim jest życie ludzkie, w tym życie rozwijające się w fazie prenatalnej, nie może być różnicowana”. Od tego czasu – wraz z wejściem w życie obecnie obowiązującej ustawy zasadniczej – gwarancje ochrony życia ludzkiego, w tym również życia dzieci poczętych, a nienarodzonych – uległy wzmocnieniu. Polska Konstytucja w art. 38 wprost stanowi, że nasz kraj „zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia”, nie wskazując na żadne ograniczenia w tym względzie.

Udało nam się także zaangażować w całą sprawę kilkadziesiąt organizacji społecznych i eksperckich z różnych krajów. Zaprzyjaźnione z nami grupy pro-life z całego świata podpisały się pod anglojęzycznym listem do polskiego Trybunału Konstytucyjnego, w którym wykazaliśmy, że dyskryminująca dzieci z niepełnosprawnościami aborcja eugeniczna jest niezgodna nie tylko z polską Konstytucją, ale także z prawem międzynarodowym. W liście przywołaliśmy ważne w tym kontekście przepisy prawa międzynarodowego, w tym Międzynarodowego paktu praw obywatelskich i politycznych i Konwencji o prawach dziecka.

Czy nam się to podoba, czy nie, prawo międzynarodowe ma dziś potężny wpływ na naszą Ojczyznę, w tym na ochronę życia w Polsce. Dlatego jako Instytut Ordo Iuris stale włączamy się i współtworzymy międzynarodowe koalicje sprzyjające ochronie rodziny i życia. Prawie rok temu dowiedliśmy skuteczności tej metody podczas konferencji Funduszu Ludnościowego ONZ w Nairobi, gdzie aborcję próbowano uznać za prawo człowieka.

Teraz włączyliśmy się w inicjatywę sekretarza stanu USA Mike’a Pompeo oraz sekretarza zdrowia i opieki społecznej w gabinecie Donalda Trumpa, Alexa Azara. Z inicjatywy amerykańskiej administracji w najbliższy czwartek odbędzie się międzynarodowa uroczystość podpisania Deklaracji Konsensusu Genewskiego, której sygnatariusze zobowiążą się do zaangażowania w kwestie ochrony życia i wzmocnienia rodzin. Nasi przedstawiciele wezmą udział w wydarzeniu na bezpośrednie zaproszenie amerykańskiego Departamentu Zdrowia.

Nasi eksperci angażują się jednak nie tylko w proces tworzenia prawa krajowego i międzynarodowego. Równie ważne jest bowiem egzekwowanie poszanowania dla już obowiązujących przepisów chroniących życie. Dlatego jeszcze w listopadzie opublikujemy obszerny raport, który będzie zwieńczeniem prowadzonej przez nas akcji, podczas której, wykorzystując tryb dostępu do informacji publicznej, występowaliśmy do polskich szpitali o dane dotyczące aborcyjnego uśmiercania dzieci. Owocem przeprowadzonego w ten sposób audytu są dowody licznych nadużyć i nieprawidłowości.

Aby skutecznie chronić życie, musimy powstrzymać także cynicznych organizatorów tzw. turystyki aborcyjnej, którzy nie tylko tworzą warunki do zabijania niewinnych dzieci poczętych, ale także budują wokół tego procederu zorganizowane grupy przestępcze współpracujące z radykalnymi aktywistami feministycznymi. Choć pomocnictwo w nielegalnym pozbawianiu życia nienarodzonego dziecka to przestępstwo opisane w art. 152 § 2 kodeksu karnego, organizatorzy akcji takich jak „Aborcja bez granic”, którzy publicznie nakłaniają i pomagają w organizowaniu aborcji za granicą, nadal pozostają bezkarni.

Dlatego zamierzamy przeprowadzić także audyt działań organów ścigania w tej sprawie. Ponadto we współpracy z organizacjami z Czech i Słowacji uruchomimy program, którego celem będzie egzekwowanie prawa naszych południowych sąsiadów. Przepisy w obu państwach formalnie nie zezwalają bowiem na zabijanie nienarodzonych dzieci z innych krajów, ale są niezwykle rzadko stosowane.

Opisane działania wiążą się z poważnymi wydatkami. Odnoszę często wrażenie, że tak jak w innych obszarach naszej działalności, tak i w sprawach obrony życia, naszego eksperckiego zaangażowania nie zastąpi żadna inna organizacja i środowisko. To duża odpowiedzialność, dlatego nie możemy zaniechać tych starań bez względu na trudny czas i brak środków. Wierzę, że moja prośba o Pana wsparcie naszych działań nie pozostanie bez odpowiedzi.

Wspólnie ocalimy tysiące dzieci. Całe nowe pokolenie może być już wolne od koszmaru aborcji.

Stop aborcji eugenicznej!
Opinia Ordo Iuris przekazana sędziom TK

Trybunał Konstytucyjny stoi dziś przed szansą, by położyć wreszcie kres eugenicznym praktykom budzącym najgorsze historyczne skojarzenia. Przed sędziami TK ogromna odpowiedzialność. W ich rękach leży los nienarodzonych dzieci, które obecnie mogą być mordowane w łonach matek.

Dlatego przedstawiliśmy szeroką i wielowątkową opinię prawną na ten temat indywidualnie każdemu z sędziów Trybunału. W dokumencie wykazujemy, że obowiązujące prawo aborcyjne narusza konstytucyjną zasadę demokratycznego państwa prawnego, zasadę ochrony i poszanowania ludzkiej godności, zapewnienia każdemu człowiekowi prawnej ochrony życia, ochrony macierzyństwa czy zakaz dyskryminacji. W procederze aborcji eugenicznej dyskryminowane są przecież dzieci podejrzane o niepełnosprawności, pomimo gwarantowanej w Konstytucji ochrony prawnej życia.

Szczególnie wstrząsające jest to, że obecne przepisy dopuszczają aborcję eugeniczną ze względu na samo już podejrzenie choroby lub niepełnosprawności. Nikt zatem nie wie, ile dzieci zostało aborcyjnie zamordowanych, chociaż były w pełni zdrowe, a błędne wyniki badań umożliwiły dokonanie aborcji.

Może być dla Pana zaskoczeniem, że już w 1997 roku Trybunał Konstytucyjny stwierdził jasno, że „zakaz naruszania życia ludzkiego, w tym życia dziecka poczętego wynika z norm o charakterze konstytucyjnym”, a kilka lat później orzekł, że „wszelkie możliwe wątpliwości co do ochrony życia ludzkiego powinny być rozstrzygane na rzecz tej ochrony”. W zupełnie niedawnym wyroku Sądu Najwyższego podkreślono jako zasadę systemu polskiego prawa „podmiotowy charakter” dziecka poczętego i ochronę jego interesów majątkowych nawet przed narodzeniem.

Nasi prawnicy w przesłanej do sędziów TK opinii pochylają się nad wykładnią norm wiążącego Polskę prawa międzynarodowego, wykazując, że nie tylko brak w nim tzw. prawa do aborcji, ale wprost należy odczytać z międzynarodowych konwencji obowiązek ochrony życia dzieci nienarodzonych, nawet jeżeli są one chore i niepełnosprawne. Komitet ONZ ds. Osób Niepełnosprawnych w swym niedawnym stanowisku pisał wprost, że „przepisy, które wyraźnie dopuszczają aborcję z powodu niepełnosprawności, naruszają Konwencję o prawach osób niepełnosprawnych (art. 4, 5, 8)”.

Nic zatem dziwnego, że radykalne środowiska aborcyjne obawiają się rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego, namawiając nawet posłów wnioskodawców do wycofania sprawy. Wiedzą bowiem, że wyrok może być konsekwentnym zwieńczeniem trzydziestu lat realnego, pozytywnego rozwoju systemu prawnego wolnej Polski. A moc orzeczenia Trybunału utrwali prawną ochronę życia na wiele lat.

Wspieram działania Ordo Iuris
List organizacji z całego świata do polskiego Trybunału Konstytucyjnego

Więcej argumentów związanych ściśle z prawem międzynarodowym pojawiło się również w anglojęzycznej opinii, która dzięki naszemu zaangażowaniu także trafiła do polskiego Trybunału. Do poparcia pisma udało nam się namówić kilkadziesiąt organizacji pozarządowych z różnych państw, które podpisały się pod opinią o niekonstytucyjności przesłanki eugenicznej. Wśród nich jest chociażby Amerykańskie Stowarzyszenie Położników i Ginekologów czy powołana z inspiracji Jana Pawła II MaterCare International, które są największymi na świecie organizacjami zrzeszającymi medyków występujących w obronie życia.

W tekście, wraz z zaprzyjaźnionymi organizacjami pro-life z całego świata, powołujemy się między innymi na Powszechną Deklarację Praw Człowieka, Międzynarodowy Pakt Praw Politycznych i Obywatelskich, Konwencję o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności czy Kartę Praw Podstawowych Unii Europejskiej – które wyrażają ogólnoludzką zasadę etyczną, wedle której chorzy i cierpiący wymagają naszej szczególnej opieki, nie zaś okrucieństwa i bezdusznej aborcji. Nie ma wątpliwości, że w tym świetle aborcję należy uznać za chyba najtragiczniejszy przykład dyskryminacji występującej na masową skalę na świecie.

A przecież o ochronie życia dziecka w fazie prenatalnej jasno mówi wspomniana już Konwencja o prawach dziecka przyjęta przez niemal wszystkie kraje świata. Już w preambule dokumentu czytamy bowiem, że dziecko – z uwagi na swoją niedojrzałość fizyczną oraz umysłową – wymaga szczególnej opieki i troski, w tym właściwej ochrony prawnej, zarówno przed, jak i po urodzeniu. Zgodnie z art. 6 ust. 1 tej konwencji „Państwa-Strony uznają, że każde dziecko ma niezbywalne prawo do życia”.

Wierzę, że międzynarodowy głos będzie wyraźnym świadectwem, że również w tej przestrzeni Polska nie jest osamotniona, a ochrona życia jest wyczekiwana przez wierne etyce zawodowej środowiska medyczne całego świata.
Budujemy międzynarodową koalicję chroniącą życie

Nie zapominamy jednak, że w skali globalnej dostrzegalna jest wyraźna tendencja, by dążyć do podważenia obowiązującego prawa międzynarodowego, które chroni życie ludzkie od poczęcia. Lewicowi propagatorzy aborcji od lat starają się narzucić społeczności międzynarodowej nową wizję praw człowieka, będącą ich całkowitym zaprzeczeniem. Wśród nich ma się znaleźć także „prawo” do zabijania dzieci nienarodzonych, które zdaniem ekspertów Organizacji Narodów Zjednoczonych „wynika wprost z prawa do życia”. Te postulaty są nie tylko kuriozalne i szokujące, ale przede wszystkim bardzo niebezpieczne.

Jak pisałem, w ostatnich miesiącach na jeszcze szersze upowszechnienie aborcji naciska Światowa Organizacja Zdrowia. Wykorzystała ona pandemię koronawirusa i związane z nią ograniczenie działalności placówek medycznych do upowszechniania zabijania dzieci na jeszcze większą skalę. Sposobem na to ma być promowanie wśród kobiet aborcji farmakologicznej, czyli przeprowadzanej za pomocą środków poronnych, która miałaby być wykonywana przez nie na własną rękę w domu. Światowa Organizacja Zdrowia chce, by zdobycie mocno inwazyjnych środków farmakologicznych, umożliwiających dokonanie aborcji było możliwe bez recepty czy nawet medycznej konsultacji. Stanowi to nie tylko zamach na życie nienarodzonych, ale także na zdrowie kobiet.

Aby powstrzymać dalszą promocję i upowszechnienie aborcji, jesteśmy wszechstronnie aktywni na arenie międzynarodowej. Podczas zeszłorocznego szczytu ONZ w Nairobi pomogliśmy w stworzeniu koalicji państw, które zablokowały narzucenie wszystkim krajom członkowskim uznania aborcji za fundamentalne prawo człowieka. Wcześniej z powodzeniem zaangażowaliśmy się w tworzenie koalicji na rzecz odrzucenia propozycji, by włączyć tzw. „prawa reprodukcyjne i seksualne” do nowej koncepcji Powszechnego Ubezpieczenia Zdrowotnego. Nasza skuteczność została doceniona przez administrację prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, która wyróżniła nas zaproszeniem do wzięcia udziału w uroczystym podpisaniu Deklaracji Konsensu Genewskiego w najbliższy czwartek.

Inicjatorami wydarzenia są sekretarz stanu USA Mike Pompeo i amerykański sekretarz zdrowia i opieki społecznej Alex Azar. Dokument ma być deklaracją ideową państw, które dążą do przywrócenia prawdziwego znaczenia koncepcji praw człowieka. Filarami deklaracji są troska o zdrowie kobiet, ochrona życia ludzkiego, wzmocnienie rodziny jako podstawowej komórki społecznej i obrona suwerenności narodów w kreowaniu własnej polityki.

W przyszłym roku Departament Zdrowia i Opieki Społecznej USA organizuje natomiast Światowy Szczyt Zdrowia Kobiet, na który również dostaliśmy oficjalne zaproszenie. Głównym celem szczytu ma być przeciwstawienie się obecnym na arenie międzynarodowej tendencjom, które utożsamiają zdrowie kobiet z aborcją, antykoncepcją czy wulgarną edukacją seksualną. Na tych instrumentach opiera się bowiem depopulacyjna agenda skrajnej lewicy.

Jako Instytut Ordo Iuris przesłaliśmy już organizatorom wydarzenia analizę dyrektora Centrum Nauk Społecznych i Bioetyki Ordo Iuris, dr. Filipa Furmana, który zbadał zależność między prawną dostępnością aborcji a śmiertelnością okołoporodową matek. Dr Furman, powołując się na dane Banku Światowego i Światowej Organizacji Zdrowia z łącznie 175 krajów świata, wykazał, że zwiększenie dostępu do aborcji nie może być traktowane jako środek do zmniejszenia śmiertelności okołoporodowej matek. Choć jest to jedynie statystyczne potwierdzenie zdroworozsądkowej obserwacji, to stanowi ono wytrącenie aborcyjnym lobbystom jednego z ich najważniejszych argumentów – zdrowia kobiet – w promocji aborcji w Afryce. Promocja ta ma charakter tym bardziej cyniczny i godny potępienia, że powołując się na jakość życia i opieki zdrowotnej w praktyce poprzez aborcję próbuje się zahamować potencjał rozwojowy tego kontynentu.

W trakcie przyszłorocznego szczytu nasz ekspert będzie mógł przedstawić wyniki tych badań przed ogólnoświatowym gremium.

Wspieram działania Ordo Iuris
Podsumowujemy audyt aborcji w polskich szpitalach

Dążenie do zmian prawnych, które zagwarantują pełną ochronę życia, oraz zatrzymanie światowych tendencji zwiększających dostęp do legalnego zabijania nienarodzonych dzieci to kluczowe zadania, które stoją przed nami w sprawie ochrony życia ludzkiego. Niemniej ważna jest jednak także troska o to, aby obecne prawo aborcyjne było w pełni egzekwowane.

Nasi eksperci pracują nad raportem, który szczegółowo przeanalizuje procedury aborcyjne i ujawni wszelkie nadużycia i nieprawidłowości, do których dochodzi w polskich szpitalach dokonujących aborcji. Obecny stan prawny pozwala bowiem na nadużywanie w procedurze aborcyjnej przesłanki eugenicznej oraz ukrywanie przez szpitale statystyk dotyczących rzeczywistych przyczyn uśmiercania nienarodzonych dzieci.

Już od 2017 roku Instytut Ordo Iuris prowadzi akcję wysyłania do polskich szpitali wniosków o udostępnienie w ramach informacji publicznej statystyk aborcyjnych. Z reakcji szpitali na korespondencję wyłania się obraz rażącego braku transparentności. Część placówek medycznych odmawiała nam odpowiedzi na ten temat, tłumacząc, że nie mają obowiązku jej udzielania, bo nie jest to informacja istotna dla interesu publicznego. Tymczasem dane Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia na temat skali aborcji zdecydowanie się różnią. Sfinansowanych przez NFZ „indukcji poronienia” było 1 601, a „aborcji”, które są na innych formularzach wykazane przed Ministerstwem Zdrowia, znacznie mniej – 1 100. Nie wiadomo, na ile wynika to z braku precyzji formularzy, a na ile z możliwych nadużyć finansowych. Po tym, jak pierwszy raz zwróciliśmy uwagę na ten problem, NFZ przestał publicznie podawać dane na ten temat – tym mocniej będziemy więc domagać się wyjaśnień.

Rządowe statystyki nie zawierają też danych o dokładnych przesłankach dokonywanych aborcji. To budzi sprzeciw lekarzy i bioetyków. Placówki medyczne interpretują bowiem wyjątek eugeniczny w bardzo różny sposób. Przesłanką do pozbawienia życia dziecka stają się w praktyce tak odmienne przypadki, jak bezmózgowie, rozszczep kręgosłupa czy z drugiej strony zespół Downa lub zespół Turnera. W miarę upływu czasu, od kiedy przesłankę wprowadzono, obok śmiertelnych chorób zaczęto ją stosować także wobec stanów, które mogą być zaledwie przyczyną niepełnosprawności. Taka interpretacja jest oczywiście bezprawna. Audyt nie tylko potwierdza, że obecne przepisy należy zmienić, ale pozwala nam wobec nieprawidłowości na interwencje przed organami nadzoru i ścigania.

Nie bez znaczenia jest też fakt, że decyzja o dokonaniu aborcji uzależniona jest od wyników badań prenatalnych, które nie dają wcale pewności co do występowania poważnych wad u dziecka. Posługują się one bowiem w dużej mierze statystyką, oceniając jedynie prawdopodobieństwo wystąpienia danej choroby lub wad dziecka na podstawie niekonkretnych danych i objawów. Ta procedura obarczona jest dużym ryzykiem błędu, którego skutki są najczęściej śmiertelne.
Czas skończyć ze śmiercionośną „turystyką aborcyjną”

Liczba dzieci uśmiercanych każdego roku w polskich szpitalach to niestety jedynie wierzchołek góry lodowej. Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka szacuje, że każdego roku w Polsce dokonywanych jest od 7 do 14 tysięcy nielegalnych aborcji. Zatrzymanie tego morderczego procederu to jednak przede wszystkim zadanie organów ścigania.

W zasięgu naszego działania jest natomiast uratowanie dzieci, które giną w wyniku tzw. turystyki aborcyjnej. Ruchy propagujące aborcję zupełnie jawnie organizują bowiem akcje takie jak „Aborcja bez granic”, w ramach których namawiają Polki do zabicia swojego dziecka poza granicami kraju i organizują cały zbrodniczy proceder, zapewniając wsparcie logistyczne i finansowe. Takie działanie jest oczywistym przestępstwem. Polski kodeks karny jasno określa w art. 152 § 2, że karze do 3 lat pozbawienia wolności podlega ten, kto „udziela kobiecie ciężarnej pomocy w dokonaniu aborcji z naruszeniem przepisów ustawy lub ją do tego nakłania”.

By ukrócić jawne łamanie prawa przez aktywistów aborcyjnych, prawnicy Ordo Iuris złożyli do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby zaangażowane w projekt. Nasi eksperci przygotowali także opinię prawną, w której wykazali, że pomoc w zorganizowaniu aborcji poza granicami kraju jest niezgodna z polskim prawem. Opinia trafiła do wszystkich Prokuratur Regionalnych w całej Polsce za pośrednictwem Prokuratury Krajowej.

Proaborcyjni aktywiści organizujący akcję „Aborcja bez granic” nadal pozostają jednak bezkarni i wciąż bez przeszkód doprowadzają do zabijania dzieci za granicą. Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła wszczęcia postępowania tłumacząc swoją decyzję w absurdalny i bulwersujący sposób. W uzasadnieniu stwierdzono, że co prawda zabicie nienarodzonego dziecka nie jest w Polsce legalne, ale aborcja jest dopuszczalna przez Światową Organizację Zdrowia. Postanowienie utrzymał w mocy również warszawski Sąd Okręgowy.

W tej sytuacji nasze działania muszą zmierzać do mobilizacji organów ścigania i sądów do skutecznej obrony prawnej dzieci zagrożonych zbrodniczym procederem aborcyjnym.

Wspieram działania Ordo Iuris
Możemy powstrzymać bezprawne uśmiercanie dzieci

Nie możemy się poddać i dopuścić do tego, by nawet obowiązujące obecnie ułomne prawo antyaborcyjne nie było przestrzegane, a osoby, które je łamią, pozostawały bezkarne.

Dlatego nasi eksperci przystąpili do przygotowania audytu działań prokuratury w sprawie przestępczej działalności organizacji proaborcyjnych. Mamy zamiar dokładnie przeanalizować aktywność wymiaru sprawiedliwości i wykazać wszelkie zaniechania związane z wyjazdami aborcyjnymi.

Jesteśmy także w kontakcie z organizacjami z Czech i Słowacji, dokąd prowadzi przestępczy szlak „turystyki aborcyjnej”. Prawo obu państw zabrania tamtejszym placówkom aborcyjnego zabijania dzieci spoza kraju. Formalnie obowiązujące u naszych sąsiadów przepisy nie są jednak egzekwowane. Kliniki aborcyjne wprost kierują swoją ofertę do Polaków. W internecie można znaleźć wiele stron internetowych, na których czeskie i słowackie kliniki zachęcają do aborcyjnych wyjazdów na południe. Strony są przetłumaczone na język polski i zawierają fałszywe informacje, jakoby obywatelki Polski mogły legalnie dokonywać aborcji na terenie Czech czy Słowacji.

Możemy jednak zatrzymać ten otwarty proceder łamania prawa. Na Słowacji istnieje potężny ruch pro-life, który potrafi w tym nieco ponad pięciomilionowym kraju zgromadzić na marszach za życiem nawet 100 tysięcy ludzi. We współpracy ze słowackimi organizacjami broniącymi życia jesteśmy więc w stanie ukrócić ten zbrodniczy proceder i wymusić na słowackim i czeskim wymiarze sprawiedliwości egzekwowanie własnego prawa.

Wszystkie te działania wiążą się z poważnymi wydatkami. Wierzę, że Pana wsparcie pozwoli nam na realizację planów i wspólnie powstrzymamy zabijanie polskich dzieci.

Postępowania wymuszające dostęp do danych szpitali o skali aborcji i jej przyczynach oraz zakończenie raportu na ten temat to blisko 6 000 zł. Dodatkowym kosztem będą działania prawne przeciwko organizatorom turystyki aborcyjnej oraz audyt działań polskich organów ścigania w takich sprawach, co oznacza wydatek co najmniej 8 000 zł. Zatrzymanie nielegalnych wyjazdów aborcyjnych do Czech i na Słowację wymaga przygotowania opinii prawnych oraz przeprowadzenia postępowań w tych krajach, co oznacza łączny koszt blisko 15 000 zł.

Bez pomocy naszych Darczyńców nie pokryjemy tak wysokich kosztów, dlatego proszę Pana o wsparcie Instytutu kwotą 30 zł, 50 zł, 100 zł lub dowolną inną, która pomoże nam bronić życia chorych nienarodzonych dzieci.

Wspieram działania Ordo Iuris

Z wyrazami szacunku
adw. Jerzy Kwaśniewski - Prezes Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris

P.S. Zatrzymanie aborcji to wymierny wskaźnik przywrócenia należnego szacunku ludzkiemu życiu. Każde nasze zaniechanie i brak zaangażowania może decydować o śmierci kolejnego niewinnego dziecka, a każde nasze skuteczne działanie i każde Pana wsparcie może ratować życie bezbronnego człowieka. Dlatego musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, by barbarzyńskie praktyki zabijania dzieci odeszły raz na zawsze w zapomnienie. To może być długa droga. Jednak historia uczy, że podobne nieludzkie praktyki z przeszłości bywały już przezwyciężane dzięki determinacji ludzi dobrej woli.

Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris jest fundacją i prowadzi działalność tylko dzięki hojności swoich Darczyńców.
Facebook Twitter
Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris
ul. Zielna 39, 00-108 Warszawa
(22) 404 38 50
www.ordoiuris.pl

Wiadomość ta została wysłana pod podany adres zgodnie z dostarczoną Panu/Pani klauzulą informacyjną w ramach utrzymywania stałego kontaktu z Fundacją Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris z siedzibą w Warszawie (administrator danych) w związku z jej celami statutowymi, w szczególności poprzez informowanie o organizowanych akcjach społecznych przez naszą Fundację. Ze szczegółowymi informacjami dotyczącymi zasad przetwarzania danych osobowych w naszej Fundacji może Pan/Pani zapoznać się w naszej polityce prywatności.

W razie jakichkolwiek żądań, pytań lub wątpliwości co do przetwarzania Pani/Pana danych osobowych przez naszą Fundację, w szczególności żądania ich usunięcia (tzw. prawa do bycia zapomnianym), prosimy o kontakt na adres iod@ordoiuris.pl.

Za: www.ordoiuris.pl

Piotr

21 października 2020

4.333335
Ocena: 4.3 (12 głosów)
Twoja ocena: Brak

Sz.P.

portret użytkownika Piotr Korzeniowski
5

Sz.P. Witold Kowalczyk

22 października 2020 roku Trybunał Konstytucyjny rozpatrzy wniosek złożony przez grupę posłów o uznanie tzw. aborcji eugenicznej za niezgodną z Konstytucją RP.

Z punktu widzenia ustawy zasadniczej zagadnienie przedstawia się jasno i klarownie: artykuł 38 Konstytucji mówi o „zapewnieniu każdemu człowiekowi prawnej ochrony życia”, artykuł 30 o „przyrodzonej i niezbywalnej godność człowieka”, która „jest nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych”, zaś artykuł 32 o tym, że „wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne” i „nikt nie może być dyskryminowany”.

Bardzo prosimy o podpis pod petycją Fundacji „Jeden z Nas”, by w Polsce każde życie ludzkie było otoczone troską niezależnie od fazy rozwoju i stopnia niepełnosprawności.

W związku ze zbliżającym się posiedzeniem Trybunału Konstytucyjnego poświęconym tzw. aborcji eugenicznej opinia publiczna potrzebuje świadectwa danego nie tylko konstytucyjnym, ale i naszym osobistym wartościom.

Wcześniejszy wyrok Trybunału Konstytucyjnego wydany 28 maja 1997 roku w sprawie niezgodności z Konstytucją tzw. przesłanki społecznej jako uzasadnienia aborcji stwierdza następująco:

„Wartość konstytucyjnie chronionego dobra prawnego jakim jest życie ludzkie, w tym życie rozwijające się w fazie prenatalnej, nie może być różnicowana. Brak jest bowiem dostatecznie precyzyjnych i uzasadnionych kryteriów pozwalających na dokonanie takiego zróżnicowania w zależności od fazy rozwojowej ludzkiego życia. Od momentu powstania życie ludzkie staje się więc wartością chronioną konstytucyjnie. Dotyczy to także fazy prenatalnej”.

Bardzo prosimy o podpisanie petycji by, w konsekwencji uznania przez Trybunał aborcji eugenicznej za niedopuszczalną, osoby niepełnosprawne i ich bliscy otrzymywali od państwa i organizacji społecznych niezbędne wsparcie ( tym finansowe i instytucjonalne).

Nie jest naszym celem wywieranie w ten sposób jakiegokolwiek nacisku na niezależny organ sądowniczy.

Jednak tylko silne państwo i silne organizacje społeczne, w sposób wolny od wrogości łącząc tradycję z nowoczesnością, cierpliwie i konsekwentnie mogą zbudować kulturę służby i autentycznego daru z siebie.

Jan Paweł II, którego wspomnienie Kościół katolicki będzie przeżywał właśnie 22 października, podkreślał, że „miarą postępu ludzkości nie są zdobycze technologii, ale raczej stopień wrażliwości moralnej osiągnięty przez jej członków”.

Podczas tego samego przemówienia 19 października 1986 we Florencji, kolebce i stolicy renesansowego humanizmu, wskazywał również, że „trzeba zapoczątkować nowy humanizm, w którym cenne osiągnięcia czasów współczesnych zostaną zintegrowane z trwałymi wartościami chrześcijańskiej koncepcji człowieka”.

Dajmy świadectwo naszym wartościom, podpiszmy petycję o koniec aborcji eugenicznej w Polsce!

Dziękuję za wszystko, co Państwo robią,

Paweł Woliński z całym zespołem CitizenGO
22 października 2020 roku Trybunał Konstytucyjny rozpatrzy wniosek złożony przez grupę posłów o uznanie tzw. aborcji eugenicznej za niezgodną z Konstytucją RP.

Z punktu widzenia ustawy zasadniczej zagadnienie przedstawia się jasno i klarownie: artykuł 38 Konstytucji mówi o „zapewnieniu każdemu człowiekowi prawnej ochrony życia”, artykuł 30 o „przyrodzonej i niezbywalnej godność człowieka”, która „jest nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych”, zaś artykuł 32 o tym, że „wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne” i „nikt nie może być dyskryminowany”.

Bardzo prosimy o podpis pod petycją Fundacji „Jeden z Nas”, by w Polsce każde życie ludzkie było otoczone troską niezależnie od fazy rozwoju i stopnia niepełnosprawności.

W związku ze zbliżającym się posiedzeniem Trybunału Konstytucyjnego poświęconym tzw. aborcji eugenicznej opinia publiczna potrzebuje świadectwa danego nie tylko konstytucyjnym, ale i naszym osobistym wartościom.

Wcześniejszy wyrok Trybunału Konstytucyjnego wydany 28 maja 1997 roku w sprawie niezgodności z Konstytucją tzw. przesłanki społecznej jako uzasadnienia aborcji stwierdza następująco:

„Wartość konstytucyjnie chronionego dobra prawnego jakim jest życie ludzkie, w tym życie rozwijające się w fazie prenatalnej, nie może być różnicowana. Brak jest bowiem dostatecznie precyzyjnych i uzasadnionych kryteriów pozwalających na dokonanie takiego zróżnicowania w zależności od fazy rozwojowej ludzkiego życia. Od momentu powstania życie ludzkie staje się więc wartością chronioną konstytucyjnie. Dotyczy to także fazy prenatalnej”.

Bardzo prosimy o podpisanie petycji by, w konsekwencji uznania przez Trybunał aborcji eugenicznej za niedopuszczalną, osoby niepełnosprawne i ich bliscy otrzymywali od państwa i organizacji społecznych niezbędne wsparcie ( tym finansowe i instytucjonalne).

Nie jest naszym celem wywieranie w ten sposób jakiegokolwiek nacisku na niezależny organ sądowniczy.

Jednak tylko silne państwo i silne organizacje społeczne, w sposób wolny od wrogości łącząc tradycję z nowoczesnością, cierpliwie i konsekwentnie mogą zbudować kulturę służby i autentycznego daru z siebie.

Jan Paweł II, którego wspomnienie Kościół katolicki będzie przeżywał właśnie 22 października, podkreślał, że „miarą postępu ludzkości nie są zdobycze technologii, ale raczej stopień wrażliwości moralnej osiągnięty przez jej członków”.

Podczas tego samego przemówienia 19 października 1986 we Florencji, kolebce i stolicy renesansowego humanizmu, wskazywał również, że „trzeba zapoczątkować nowy humanizm, w którym cenne osiągnięcia czasów współczesnych zostaną zintegrowane z trwałymi wartościami chrześcijańskiej koncepcji człowieka”.

Dajmy świadectwo naszym wartościom, podpiszmy petycję o koniec aborcji eugenicznej w Polsce!

Dziękuję za wszystko, co Państwo robią,

Paweł Woliński z całym zespołem CitizenGO

Następne oszołomstwo

portret użytkownika witold k

Potrzebujemy funduszu, narodowego funduszu, na pomoc każdej rodzinie , która o to wystąpi. Działacze powinni publicznie deklarować ca 50% swoich dochodów na taki fundusz. Co robią? Walczą z polityczną władzą. Oszołomstwo!!! Jak walczą "wytnij wklej". Żaden nie pokaże wielodzeicioecioletnich przelewów na rodzinę doświadczoną. Co zatem mamy - komunę w jej bolszewickim źródle. Antypisizm to szaleństwo takie własnie jakie bolszewia urządzała

Czyli można zabijać ze względu na "podejrzenie"?

portret użytkownika Marcin P.

Czyli można zabijać ze względu na "podejrzenie" bo nie ma funduszu?

Gdy tego typu apele kierowałem chociażby tutaj, jeszcze za czasów władzy PO-PSL wówczas nie podnosił Pan takiego argumentu.

Ciekawym jest jak mocno można się gimnastykować, aby bronić tego karkołomnego prawnego bezprawia.

Proszę zatem o informację o funduszu na opieką dla "seniorów" i czy Pan już na niego wpłaca, bowiem kolejnym krokiem tego szaleństwa będzie eutanazja.

PS. Jestem ojcem chrzestnym dziewczynki, którą lekarze z tytułami profesorskimi chcieli zabić z powodu podejrzenia o ciężką, nieodwracalną chorobę. Matka nie dała się namówić na morderstwo, urodziła zdrową córkę.
Takich przypadków znam wiele, nie są one odosobnione.

Błagam, PiS już dawno gra w odkryte karty, warto czasem krytycznie na nich spojrzeć.

Stop aborcji intelektualnej

portret użytkownika witold k
cytuję Marcin P.

Czyli można zabijać ze względu na "podejrzenie" bo nie ma funduszu?

Gdy tego typu apele kierowałem chociażby tutaj, jeszcze za czasów władzy PO-PSL wówczas nie podnosił Pan takiego argumentu.

Ciekawym jest jak mocno można się gimnastykować, aby bronić tego karkołomnego prawnego bezprawia.

Proszę zatem o informację o funduszu na opieką dla "seniorów" i czy Pan już na niego wpłaca, bowiem kolejnym krokiem tego szaleństwa będzie eutanazja.

PS. Jestem ojcem chrzestnym dziewczynki, którą lekarze z tytułami profesorskimi chcieli zabić z powodu podejrzenia o ciężką, nieodwracalną chorobę. Matka nie dała się namówić na morderstwo, urodziła zdrową córkę.
Takich przypadków znam wiele, nie są one odosobnione.

Błagam, PiS już dawno gra w odkryte karty, warto czasem krytycznie na nich spojrzeć.

Jasne. Biorę pod uwagę to, że zabiję się. Nie ważne jak to samobójstwo ma się nazywać. To moja prywatna sprawa. Państwo nie może i nie zabija jak rozumiem, bo nie znam tutaj prawa zapisów.

JP II pokazał mam jak odejść. Całe lata męczył się w chorobie (pokazał jak godnie znosić chorobę) następnie mówi "pozwólcie mi i odejść do domu Ojca. Popełnił samobójstwo. Medycyna mogła jeszcze dać życia, klika dni czy tygodni. Moi mili parafianie. Może - tego nie wiem. Prawo karze lekarzowi zabić człowieka. Jeśli tak jest to musi to być zmienione. Powstać specjalistyczne ośrodki obsługujące takie życie. Fundusz powinien powstać jako forma odkomuszania naszych głów. To co się dzieje to zoologiczna niechęć do pisolandnii. Stan umysłu poza jakąkolwiek rozumnością. PS. Jeśli jesteś chrzestnym chorego dziecka to to znaczy, że nikt go nie zabił. Czego jeszcze nie rozumiesz. To się kupy nie trzyma. Ci oczekujący, to dobrze, stosownego zapisu w konstytucji czy gdzieś tam - jednoczenie walczą z państwem jego restrykcjami odnośnie rozprzestrzeniania się Covid-19. Chyba najwięcej to potrzebujemy domów wariatów.

Dzięki Panie Boże!

portret użytkownika Piotr Korzeniowski

Nasze modlitwy zostały wysłuchane.
Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego zachowali się uczciwie i odpowiedzialnie. Wreszcie skończy się koszmar polskich chorych Dzieci, koniec z holokaustem najmłodszych i niewinnych Rodaków
https://bezprawnik.pl/wyrok-trybunalu...
https://youtu.be/uAvMWX1JqJk

Trybunał Konstytucyjny 2020

portret użytkownika Admin

Opcje wyświetlania odpowiedzi

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zapisz ustawienia" by wprowadzić zmiany.