Skip to main content

Czas na II posiedzenie Redakcji?

portret użytkownika witold k

Wydarzyła się nowa okoliczność. Piotr Masiarek poprosił o zdjęcie jego tekstu - "Rodziny Trybunalskiej"
http://www.trybunalscy.pl/node/1073
Do tej pory czuliśmy niechęć, ciągłe obiecanie współpracy, która nie następowała. To nowa okoliczność. Mamy - ja z Piotrkiem o tym mówić. Kto kazał zdjąć i dlaczego. Informuje Was od razu i pytam czy odbędziemy dyskusję o tym na tym tekście czy spotkamy się na posiedzeniu Redakcji. To pewien przełom, który musimy omówić i ewentualnie zaradzić.

Wynik mojej rozmowy z Piotrkiem czem prędzej przekażę.

witold k

0
Nikt jeszcze nie ocenił tej publikacji. Bądź pierwszy
Twoja ocena: Brak
Grupy robocze:

Najpierw szczegóły

portret użytkownika Piotr Korzeniowski

dopiero później zebranie!
Piotr Korzeniowski

Uważam tak samo..

portret użytkownika Jolanta Lgocka

Jolanta Lgocka

Uważam tak samo, jak Piotr. Najpierw szczegóły, potem zebranie
Pozdrawiam
Jola

Rozmowę odbyłem.

portret użytkownika witold k

Rozmowę odbyłem. Rzecz tyczy kolejnego niepewnego bytu „Rodziny Trybunalskiej” Ciągle zadłużonej. Nowy superior nie jest zainteresowany gazetą. A szykujący się układ z ks. Bocheńskim i gazetą jako organem wszystkich parafii zawisł na włosku bo ks. nie podejmuje kontaktu.

Wedle opinii z magla, gazeta nie możne liczyć na pomoc bo jest związana z PIS poprzez to że w redakcji gazety są członkowie pisu. Piotr prosił o zdjęcie tekstu o gazecie na prośbę Małgorzaty Lachowicz, która boi się w tej sytuacji o stołek. Zasugerowano jej żeby dla jej dobra na stopce gazety nie widniało jej nazwisko. Więcej przy okazji naszego spotkania. Piotr poinformował mnie z prośbą o zachowanie jej w tajemnicy. Liczą bowiem, że kiedyś gazeta odrodzi się spłaci długi a Małgorzata zachowa pracę.

Wedle mojej opinii towarzystwo chciało by wypić piwo nie otwierając butelki. Od lat mówię Piotrkowi, że powinni oficjalnie zawiesić papierowe wydawnictwo i w formie pdf wieszać np. u nas. Wychodzą przy okazji sprawy formalne. Gazeta nie wychodziła długo i czeka ją ponowna rejestracja A to jest raczej koniec... W propozycji odrodzenia przy Bocheńskim jako organu kościoła byt gazety był możliwy. Teraz raczej nie. Resumując ekipa maniutków idzie ostro po trupach. Nie ma bowiem wątpliwości, że ks. wycofuje się ze względu na stosunki z Chojniakiem. Ja uważam, że powinni wydawać gazetę bez strachów ale nie tylko Małgorzata ma miękkie nogi...

Co do nas - słabego rozwoju portalu. Musimy się sprężać, pozyskiwać autorów... Musimy.

witold k

A propos Rodziny Trybunalskiej...

portret użytkownika Jolanta Lgocka

Jolanta Lgocka

Jeśli dobrze pamiętam z poprzedniej dyskusji Rodzina Trybunalska była związana z Jezuitami, konkretnie właścicielem tytułu był o. Lemiesz. Czy nie byłoby możliwe, aby się z nim skontaktować, przedstawić sytuację i swoje obawy i poprosić o pewnego rodzaju wstawiennictwo, wpłynięcie poprzez kogoś itp. aby nowy superior zechciał jednak temat podjąć. Podejrzewam, że Rodzina Trybunalska była bliska sercu o. Lemiesza, więc jest prawdopodobne, że jeśli tylko będzie mógł pomóc, to pomoże... Czy jest możliwość, by zainteresować tematem Bernardynów? W końcu na rektorze Bochyńskim i Pannach Dominikankach świat się nie kończy.
Co do konfliktu PiS - Prawica Razem, to sytuacja staje się już nieznośna, żeby nie powiedzieć - niesmaczna. Przydałoby się spotkanie "na szczycie" jednej i drugiej wierchuszki, ale jest to chyba niemożliwe. Wzajemna nienawiść Chojniaka i Grabowskiego chyba jest nie do pokonania. A wystarczyło uzgodnić parę kwestii np. takich, gdzie sobie nie przeszkadzamy, a może i współpracujemy, czego przykładem mogłaby być pozbawiona zjadliwej polityki Rodzina ... A może jednak da się coś wymyślić, w końcu dla dobra ogółu ważniejszego, niż przepychanki, jak śmiem twierdzić po tym wszystkim, pseudoreligijnej jednej i drugiej prawicy?

Niestety

portret użytkownika witold k
cytuję Jolanta Lgocka

Jolanta Lgocka

Jeśli dobrze pamiętam z poprzedniej dyskusji Rodzina Trybunalska była związana z Jezuitami, konkretnie właścicielem tytułu był o. Lemiesz. Czy nie byłoby możliwe, aby się z nim skontaktować, przedstawić sytuację i swoje obawy i poprosić o pewnego rodzaju wstawiennictwo, wpłynięcie poprzez kogoś itp. aby nowy superior zechciał jednak temat podjąć. Podejrzewam, że Rodzina Trybunalska była bliska sercu o. Lemiesza, więc jest prawdopodobne, że jeśli tylko będzie mógł pomóc, to pomoże... Czy jest możliwość, by zainteresować tematem Bernardynów? W końcu na rektorze Bochyńskim i Pannach Dominikankach świat się nie kończy.
Co do konfliktu PiS - Prawica Razem, to sytuacja staje się już nieznośna, żeby nie powiedzieć - niesmaczna. Przydałoby się spotkanie "na szczycie" jednej i drugiej wierchuszki, ale jest to chyba niemożliwe. Wzajemna nienawiść Chojniaka i Grabowskiego chyba jest nie do pokonania. A wystarczyło uzgodnić parę kwestii np. takich, gdzie sobie nie przeszkadzamy, a może i współpracujemy, czego przykładem mogłaby być pozbawiona zjadliwej polityki Rodzina ... A może jednak da się coś wymyślić, w końcu dla dobra ogółu ważniejszego, niż przepychanki, jak śmiem twierdzić po tym wszystkim, pseudoreligijnej jednej i drugiej prawicy?

witold k

Nowy Superior nie cierpi porzednika. A gwardian po umizgach poprzednika do władzy stoi z boku. To po pierwsze. Po wtóre jest marionetką w rozgrywce Krzysztof @Piotr z resztą i dziekan. Jest źle bo duchowieństwo stoi po stronie Krzysztofa. A ten jest uwikłany a to z tego powodu Antoni nie podejmuje wezwań na kościelny dywanik.

No to pozostaje...

portret użytkownika Jolanta Lgocka

Jolanta Lgocka

No to chyba rzeczywiście pozostaje jakaś ingerencja z góry...I to jak najszybciej, póki jeszcze nie wszystko stracone!!! ... W tej sytuacji innej możliwości nie widzę. Bo skoro miejscowe duchowieństwo uwierzyło w "moc zbawczą" Chojniaka, to tak szybko od tego nie odejdzie... Zwłaszcza, że Chojniak, zresztą bardzo sprytnie przykleił się do Jurka, którego czołowym hasłem jest walka z aborcją. Kwestii aborcji nie docenił PiS. Nie dość, że doszło do rozłamu, to za chwilę może stracić poparcie środowisk kościelnych, co w Piotrkowie już pomału widać. A wybiegając już mocno w przyszłość całość bardzo źle rokuje biorąc pod uwagę kolejne bliższe i dalsze wybory. Zacietrzewiony Chojniak wespół z Błaszczyńskim i równie ortodoksyjny PiS (nie wszyscy, ale akurat ci myślący nie mają prawie nic do powiedzenia) wezmą się publicznie za łby, co już zaczyna się dziać, a do władzy w glorii oklasków i chwały powróci lewica. Tymczasem jedni i drudzy chłopcy znów nie wyciągną z tego wszystkiego wniosków i oskarżając się wzajemnie o klęskę będą dalej okładać się łopatkami w piaskownicy...

ja myślę...

portret użytkownika Piotr M.

... że nikt się publicznie za łby nie weźmie.
A ognia i wody nie ma co na siłę łączyć. "Chłopcy" są dziedzicami PRL-u - innym schematem nie umieją myśleć a tego potrzeba. Dla dobra małej i dużej Ojczyzny.

Co możemy zrobić?

portret użytkownika Jolanta Lgocka

Jolanta Lgocka

Pozostaje więc pytanie, co możemy w tej sytuacji zrobić. Osobiście jest mi niesłychanie żal pracy i zaangażowania, jakie włożyli w poprzednie wybory, i parlamentarne, a może nawet bardziej w samorządowe, często anonimowi ludzie. Ludzie, którzy uwierzyli, że coś się może zmienić. Po części myślę również z własnego punktu widzenia, ponieważ i moja ciężka praca, jaką włożyłam w stworzenie pierwszego w historii gminy Grabica komitetu wyborczego, opartego na ludziach, którzy zgodzili się iść pod szyldem PiS-u, została zmarnowana. Ale to już zupełnie inna bajka...
Zatem co? Powtórka z czerwonej rozrywki przy udziale tych, którym zawierzyliśmy? Już raz to przeżyliśmy w skali ogólnokrajowej, gdy Wałęsa podpierał lewą nogę. To już do końca swojego życia mamy być tylko gnojeni?...

Musimy zawierzyć!

portret użytkownika Piotr Korzeniowski

Nie ma trzeciej drogi!
Tam gdzie kapitalizm, tam dobrobyt!
Korea Południowa postawiła na kapitalizm i wygrywa
w rywalizacji z Koreą Północną! Chiny kapitalistycze
z Tajwanu, ekonomicznie wygrywały z wielokrotnie większymi Chinami kontynentalnymi - komunistycznymi. Teraz Chińczycy "komunistyczni" nadrabiają stracony czas i budują kapitalizm! Po prostu ustrój kapitalistyczny jest lepszy od niekapitalistycznego, trzeba to przyjąć jako pewnik i przestać z tym walczyć! PIS wciąż uważa, ze jest odwrotnie! Myślę, że to jest problem PIS-u, a nie redakcji Trybunalskich!
Piotr Korzeniowski

Więcej, więcej...

portret użytkownika witold k

jeszcze więcej naszej - trybunalskich.pl troski o pozyskiwanie merytorycznych Autorów. Musimy wyrosnąć na rzeczywiste forum piotrkowskiej debaty. I tak jak to było w założeniach, najszerszej palety poglądów.

To jest wartość, której możemy dołożyć. Nie ma lepszego miejsca jak: konserwatyzm ideowy, liberalizm gospodarczy, antykomunizm polityczny. To są nasze zasady. Wszyscy je akceptują, rzecz w personalnych zakwasach.

Jak wyjść z owych zakwasów. Myślę że poprzez osoby trzecie. Wiem. O takie trudno. Każda z koterii wystawi swojego kandydata na prezydenta. Głosy zmarnują się. PIS na poważnie rozważa Piotra Masiarka i Zbyszka Ziembę jako kandydatów do akceptacji na górze PIS.

Nic nie możemy w spr. stołkowania, że tak nazwę. To co możemy to pisać: o samorządzie , ustroju, polityce, itd. Dobrze gdyby autorami byli Piotrkowianie w tym z Sulejowa, moszcze..... wiadomo.

witold k

Mur...

portret użytkownika Jolanta Lgocka

Jolanta Lgocka

Namawianie ludzi do współpracy natrafia na niewiarygodny mur. Przystępując do sondażowania środowiska nie przypuszczałam, że aż tak to wygląda. Faktycznie, jedni poobrażani, inni nie chcą być przy tych pierwszych, jeszcze inni tłumaczą się brakiem dostępu do internetu, co jest raczej śmieszne, bo gdy potrzebują, to go mają. Kolejni wreszcie, niby uczciwi i rzetelni patrioci na propozycję choćby poczytania na początek mówią: a po co? Więc w tej sytuacji ja już naprawdę nie wiem, kto i jakim autorytetem mógłby wpłynąć na pojedyncze na początek osoby.
Inną kwestią, już poruszaną, jest rzeczywiście skrzętne omijanie tematów lokalnych. Ale jest przecież możliwość występowania pod pseudonimem. Choć rozumiem, że i tu działa bariera lęku. Przed utratą pracy, przed lokalną koterią, przed mściwością na każdym kroku. Bo w takich małych środowiskach ci, co na stołkach, to zwykle jedna wielka "rodzina", z mniej lub bardziej wpływowym "padre". Więc naraziwszy się można nieźle dostać po łbie, pozostając z wilczym biletem przy próbach zatrudnienia gdziekolwiek, w mieście i całym powiecie. Znam takie przypadki, kogoś tam nawet osobiście... Najlepszym dowodem jest sprawa Cubały. Nie skomentował jej nikt. Ja z oczywistych względów po prostu się boję... Inni, bo są zalogowani jako użytkownicy i łatwo mogą zostać namierzeni. Ale już na portalu e-piotrkow, gdzie komentarze dodaje się anonimowo, wiele osób "przejechało się" po Cubale przytaczając podobno informacje, o których publicznie nie wiadomo nic. Inna sprawa, że podobno pierwszy artykulik i te komentarze równie szybciutko zdjęto. Ale, co poszło w świat, to poszło. Właśnie po tym wydarzeniu zaczęłam się zastanawiać, czy jednak nie należy dopuszczać komentarzy niezweryfikowanych. Ale jak to zrobić, przez jakie sito przepuścić, jak ocenzurować? Bo to chyba nieuchronne, ponieważ portal nie może stać się miejscem impertynencji, kalania autorytetów, personalnych i partyjniackich rozgrywek (zwłaszcza PiS- PR). W tym momencie wydaje mi się, że puszczenie w świat niektórych, zweryfikowanych komentarzy, z jednej strony mogłoby przyciągnąć na początek większą liczbę czytelników (wszak wszyscy lubią sensacje), z drugiej otworzyć ludziom oczy przed kolejnymi wyborami, wreszcie doprowadzić taką okrężną drogą do pozyskania nowych autorów. Bo taki niezweryfikowany mógłby po zarejestrowaniu stać się się użytkownikiem z większymi możliwościami (jeszcze nie wiem jakimi), który połknąwszy samorządowego bakcyla i innych nakłoniłby, by przestać się bać.
Droga do tego wszystkiego trudna i wyboista. W tym momencie nie potrafię podać szczegółów, bo to temat do przemyślenia, przedyskutowania i dokładnego opracowania.
Co o tym sądzicie?

dopuścić

portret użytkownika witold k

jak nazywam "internetowe tajniactwo" to rzeczywiście kategoryczne odejście od naszych zasad. Już to było. Pewnie zaraz przywrócę takie uprawnienia. I tu uwaga. Musi być weryfikacja takich komentarzy. To znaczy, że permanentne siedzenie przy kompie jest obowiązkowe. Pojawi się problem zaśmiecania. Bo będą wkładać 100 razy aż się pojawi - aż ktoś z nas dopuści.
witold k

Piotrek

portret użytkownika witold k

Dopisał (WK) w regulaminie pod dopisanymi podpunktami dopuszczającymi komentarze dla nie zarejestrowanych tak jakby odcinał się od zmian. Proszę, zatem aby Piotry Majcher i Korzeniowski ustosunkowali się do proponowanych zmian. A sam regulamin chyba powinien mieć autorstwo redakcji nie Piotra. Czy tak?

witold k

http://www.trybunalscy.pl/node/1

witold k

Odcinam się...

portret użytkownika Piotr M.

Odcinam się od tych zmian - stąd mój dopisek w ostatnim czasie.
Otrzymywałem wiele zapytań od czytelników portalu czemu zmieniłem Regulamin (wszak jest on wpisany jako mój post, jest moje zdjęcie, itp. itd.)...
Witoldzie drogi, nikomu nie wspomniałeś o zmianach w Regulaminie (anonimowość...) co niestety podważyło wiarygodność portalu i moją (jako że jest moje zdjęcie itd. co napisałem wyżej).
Owszem - w momencie zaistnienia Redakcji, to ona powinna być podpisana pod Regulaminem.
Gdy zaistniał portal jedną z jego idei była jawność - podpisywanie się swoim Imieniem i Nazwiskiem. Tajniactwo i "strzelanie zza węgła" jest naszą lokalną i narodową spuścizną po PRL-u. Potrzeba nam odwagi i odpowiedzialności.
Reasumując: nie zgadzam sie na "proponowane" zmiany.

Proszę

portret użytkownika witold k
cytuję Piotr M.

Odcinam się od tych zmian - stąd mój dopisek w ostatnim czasie.
Otrzymywałem wiele zapytań od czytelników portalu czemu zmieniłem Regulamin...

Owszem - w momencie zaistnienia Redakcji, to ona powinna być podpisana pod Regulaminem. Tajniactwo i "strzelanie zza węgła" jest naszą lokalną i narodową spuścizną po PRL-u. Potrzeba nam odwagi i odpowiedzialności.
Reasumując: nie zgadzam sie na "proponowane" zmiany.

o wypowiedź Piotra Korzeniowskiego. Piotrek M. - zmiany ustalone z Jolą zrobiliśmy dosłownie wczoraj... 2 kwietnia.

Postaram się aby komentarz osoby niezarejestrowanej obowiązkowo był wyposażony w podanie adresu mailowego. Oczywiście rzecz tyczy tylko i wyłącznie komentarza. Pisanie artów jest możliwe (po zarejestrowaniu) pod pseudonimem - za zgodą redakcji.
witold k

Poza tym...

portret użytkownika Piotr M.

... skoro ustaliłeś to z Jolą... to reszta Redakcji jest Ci (Wam?) niepotrzebna...
Pozostaje mi tylko zrezygnować.

Boże powoli Piotrze...

portret użytkownika witold k
cytuję Piotr M.

... skoro ustaliłeś to z Jolą... to reszta Redakcji jest Ci (Wam?) niepotrzebna...
Pozostaje mi tylko zrezygnować.

Piotrek co Ci się porobiło... Jola wyraziła głęboką troskę. Zapoznaj się z jej komentarzem. A możesz podać listę owych oburzonych. Ile oni napisali artów na trybunalskich.pl
witold k

odpuść Witku

portret użytkownika Piotr M.
cytuję witold k

Piotrek co Ci się porobiło... Jola wyraziła głęboką troskę. Zapoznaj się z jej komentarzem. A możesz podać listę owych oburzonych. Ile oni napisali artów na trybunalskich.pl
witold k

Zapoznałem się Witku, zapoznałem...
Podanie listy jest niemożliwe - raz ze względu na to co pisze Jola, a dwa (może to powinno być pierwsze?) - są to osoby, które zagadnęły mnie na ulicy ("znam pana z trybunalskich, czytam, czytam...").
Uważasz ich za gorszych tylko dlatego, że nie piszą na tym portalu (z różnych przyczyn)???

Wszelkie zmiany w regulaminie powinny być

portret użytkownika Piotr Korzeniowski

poddane głosowaniu w Redakcji! No chyba, że Redakcja to fikcja! Jeżeli wynik głosowania będzie patowy,
to wtedy właściciel portalu powinien ostatecznie
decydować o zmianach!
Piotr Korzeniowski

To jak głosujesz

portret użytkownika witold k
cytuję Piotr Korzeniowski

poddane głosowaniu w Redakcji! No chyba, że Redakcja to fikcja! Jeżeli wynik głosowania będzie patowy,
to wtedy właściciel portalu powinien ostatecznie
decydować o zmianach!
Piotr Korzeniowski

Piotrze to jak głosujesz. Bo Piotr Majcher na nie...
witold

Jestem za

portret użytkownika Piotr Korzeniowski

nieskrępowaną wolnością, anonimowych komentarzy będzie więcej, portal ożyje! Zmiany akceptuję!
Tylko przeraża mnie perspektywa siedzenia cały dzień przy komputerze i czyszczenie portalu ze spamu!
Ja z przyczyn czasowych na to się nie piszę!
Piotr Korzeniowski

Zobaczymy

portret użytkownika witold k
cytuję Piotr Korzeniowski

nieskrępowaną wolnością, anonimowych komentarzy będzie więcej, portal ożyje! Zmiany akceptuję!
Tylko przeraża mnie perspektywa siedzenia cały dzień przy komputerze i czyszczenie portalu ze spamu!
Ja z przyczyn czasowych na to się nie piszę!
Piotr Korzeniowski

Jola w regulaminie zaproponowała dwa razy dzienne wkładanie komentarzy. Ja siedzę w pracy przy kompie. Zawsze dam Wam znać jak nie będę... Jeśli uda się podpiąć mail do komentarza też uzyskamy pewna karność. Zobaczymy. To na próbę.
witold k

Hm...

portret użytkownika Piotr M.

Przekaż Witku co się dowiesz jak najszybciej... Piotrek był jednym z tych, którzy rozpoczęli ideę portalu...
Czy aby czasem polityka nie wkracza na to podwórko?

Opcje wyświetlania odpowiedzi

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zapisz ustawienia" by wprowadzić zmiany.