Skip to main content

Traktat Lizboński: instrukcja dla początkujących

portret użytkownika Z sieci
Vaclav_Klaus.jpg

Zadziwia mnie, ile osób pyta mnie dzisiaj, co to właściwie jest Traktat Lizboński. Ileż z tych osób przyznaje, że nie potrafią powiedzieć o nim nawet kilku prostych słów swoim dzieciom czy dziadkom. I wszyscy dodają: gdyby mógł Pan nam to w prosty sposób objaśnić. To nie takie łatwe, ale spróbuję to wyjaśnić.

Magyar Lengyel barátság - Polsko Węgierska przyjaźń

Abból a fából vágjátok az én keresztem, amit akkor ültettek amikor születtem. -

Zbuduj mi krzyż z tego drzewa, posadzonego gdy się narodziłem.

Abból a fából legyen majd az én koporsóm, amelynek árnyéka alatt írták meg a sorsom. -

Zbuduj mi trumnę z tego drzewa, w cieniu którego zapisało się moje przeznaczenie.

Gallyaiból rakjatok egy olyan nagy tüzet, Ami még egyszer táplálja kihűlő szívemet. -

Wznieć ogień z patyków tego drzewa. On ogrzeje serce moje chłodne.

Földbe' nyugvó gyökeréből faragjatok pipát, Szabad lelkem az égbe szálljon mint a füstkarikák. -

movie: 
See video

Ostatni Prymas Królestwa Polskiego

portret użytkownika Z sieci
Affek.jpg

Pan Prezydent RP nie ma racji, gdy w warszawskiej synagodze nagle ogłasza zakończenie obchodów roku jubileuszu odzyskania niepodległości i zapomina o innej, znacznie późniejszej dacie, która powinna je kończyć. Dokładnie bowiem 30 grudnia 2008 r mija 70 rocznica śmierci kardynała Aleksandra Kakowskiego, arcybiskupa-metropolity warszawskiego i zarazem ostatniego prymasa Królestwa Polskiego.

Dziury w mózgu

portret użytkownika Admin

Geneza polskiej biedy

WSTĘP

Poprawianie natury rzeczy

wielomski.jpg

Jeden z polityków prawicowych powiedział kiedyś, że do słowa "prawica" powinno się dodawać przymiotnik "naturalna", tworząc w ten sposób zbitkę "prawica naturalna". Chodziło mu przy tym o to, że to, czego prawica broni, to naturalny porządek rzeczy. Dlatego prawica bez wahania uznaje, że kamień rzucony w górę, gdy wytraci początkową szybkość wyrzutu, spada z powodu przyciągania ziemskiego.

Opowieść wigilijna

portret użytkownika Z sieci
boze_narodzenie_2008.jpg

Z narodzeniem dzieciątka było tak. Kobieta była brzemienna i czuła, ze zbliża się czas rozwiązania. Wspólnie z mężem, cichym i spokojnym człowiekiem, przemierzali ulice miasta. Zapadał zmrok, wiatr przyniósł powiew zimowego chłodu. Zaczął prószyć śnieg, mężczyzna delikatnie poprawił kołnierz u skromnego palta kobiety.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak... (Mt 1,18- 21)

Przed chwilą dowiedzieli się, że kobieta nie może być przyjęta do szpitala.

Gosia Majewska - Lulajże Jezuniu

więcej filmów

movie: 
See video
Subskrybuj zawartość