Karol

Mowa o jego ekscelencji Karolu Nawrockim Prezydencje III RP, choć chcielibyśmy i wmawiamy sobie, że to Prezydent Rzeczypospolitej. Pomijam wielką polską ucztę duchową, patriotyczną - polityczną mowa o walce parobków brukselskich z Karolem i inauguracji prezydentury. Tak; serce się raduje.

Do rzeczy jednak.

Z wystąpienia inauguracyjnego zauważę jedną rzecz. Zasadniczą. "Polska nie może być tylko zapleczem Zachodu."

Polska, niestety, to co może i w praktyce realizuje to podstawiać szyję pod smycz unijną to jedni pod amerykańską to inni. Sprzedali nas w latach siedemdziesiątych Zachodowi bez współczesnego rozróżnienia. To ważne. Jaruzelski & Rockefellery. Problem, że nie uwzględniono interesu polskich obywateli. 1983 rok to potwierdzanie układu. Już pisałem w 1972 roku (komandosi KOR) PRL upadł - zadłużenie bez szans na spłatę. Układ z 1983? Zachód - nowe obszary w tym handel, bezpieka PRL - resztki po PRL. Ekstrema solidarnościowa w epitety... z Moherami jako ostatnim przekształconym w zoologiczny antypis.

Z Historii.

Geremek z Kiszczakiem przygotowali ekipę, która miała gwarantować układ właśnie taniej siły roboczej na potrzeby zachodu. Umowa mówiła o przywilejach dla stron jedni handel, montownie, drudzy reszta po PRL. Niestety nie było zmiłuj się. Podjęliśmy trzy próby choćby symbolicznego odreagowania. Próby rozgonione; pierwsza "Nocna Zmiana", dwie kolejne - ordynacja proporcjonalna i machina propagandowa mowa o dwóch upadkach PIS. Nie było próby współpracy. Pole takiej było. Zaognianie stron to gwarancja pozostawienia Polski w tle uzgodnień; 1918, 1944, 1989.

Dzieje się jednak coś nowego USA wchodzi jako samodzielny byt. Alternatywa dla EU jak i Międzymorza staje się możliwa, co jest śmiertelnym zagrożeniem dla obecnej brukselki - Stanom Zjednoczonym Europy, w której Polska, jak jej przeznaczono, nie liczy się.

Słowa Prezydenta o tym, że mamy być samodzielnym bytem gospodarczym i politycznym to po pierwsze perspektywa dziesiątek lat po wtóre podważenie układów i ich realizacji. Dotychczasowe trzy próby widzimy jak się kończyły i to po trosze na nasze zamówienie jak o oszołomsotwo pisowskie idzie.

Po ideowym politycznym przemówieniu Prezydenta mamy dwie równie mocno trzymane smycze. Sprawa jest nieprawdopodobnie trudna. Likwidacja planów, projektów poprzedników bo z amerykańskim zapleczem nie jest tak oczywistym ich powrotów z wielu powodów.

witold k

7 sierpnia 2025